"
Umowilam się z nim w klubie. Także o godzinie 19. Wyszykowana wychodziłam z domu. Miałam na sobie czarna rozkloszowana spódnicę. Czarny crop top, na to czarną skórę i czarne szpilki. Ubiór czarny nie był zamierzony do końca. Po prostu jakos tak mi wszystko pasowało.
- Fiu Fiu, chyba się zakocham- powiedział Adrian, gdy pod domem czekał na mnie.
- Weź przestań. - walnelam go w ramię i wsiedliśmy do taksówki która właśnie podjechała.
- Kurcze nie wiedziałem, że jestem z Alexem Rossem z The Suburbs. - spojrzałam na niego jak na glupka. - Zdjęcia na portalach są. Twoje i jego jak się calowaliscie pod Tesco. Idealne miejsce na amory - śmiał sie.
- Jakie zdjecia? - nie wiedziałam o co mu chodzi do cholery. Adrian westchnął i wyjął telefon. Poszperal w nim cos i mi pokazał. Jezu. Faktycznie. Ktoś na zrobil zdjecia a ta durna plotkarska strona napisała jakieś głupoty pod zdjęciem. - Świetnie, ale z nim nie jestem.
- Już rozumiem. Seks?
- Znaczy. To jest skomplikowane.
- Rozumiem, ale uważaj proszę na niego. Opisują go jako seksownego gitarzyste który lubi dobrą zabawe. Szkoda, że nie jest gejem. Albo Aaron. Albo Dorian. Albo Ryan- zasmiałam się.
- Alez ty nie mądry.
W klubie jak to w klubie. Pilismy drinki i tanczylismy. Rozmawialiśmy i było fajnie. Było. Do czasu, az nie zobaczyłam Alexa. Alexa w towarzystwie kolegów i "koleżanek".
-Jest tutaj Alex- powiedziałam Adrianowi. Spojrzał dyskretnie w tamtą stronę. Ja też patrzyłam. Oj patrzyłam jak ta mała gnida obmacuje jakaś laske. - Mam prośbę. - powiedziałam do Adriana.
- Nie ma mowy. Ale rozejrzyj sie. Jest tutah wielu napalonych gości na Ciebie. - mój wzrok powędrował na dosyć wysokiego blondyna ktory patrzył wprost na mnie. Podszedł do mnie i wziął za rękę. Tanczylismy najbliżej Alexa. I bam! Zobaczył mnie. Ja udawalam, że go nie widzę. Wilam się przy blondynie. No cóż jak on mi tak ja jemu. Prawda?
Prawda. Adrian się uśmiechał głupio do mnie a ja zarzucilam rece na szyję blondyna. Schylil się i zaczął całować po szyi. Jezeli powiem, ze to przyjemne to sklamie. W ogóle mnie to nie ruszyło. To jak pelzajacy slimak po szyi. Obrzydliwe.
- Cześć. Fajnie się bawisz !? - szarpnal mnie Alex.
- Nie narzekam. A ty ?
- Nie narzekam. Chodź. Wychodzimy. - pociągnął mnie w stronę wyjścia. Wyrwalam mu się
- Nie. - zostawiając go na środku wróciłam do Adriana.
- Jest zazdrosny. I ty tez.
- Wcale.
- Idzie.
-Nie rób scen. -warknal mi do ucha.
- Nie robię. Po prostu się odczep i daj mi się bawić.
-W porządku - przytaknal i wrócił z powrotem na swoje miejsce.
- Kolejeczka- powiedziałam do Adriana a ten zamówił alkohol. Czas się zabawić.
----
Mam nadzieję, że uda mi się wstawić kolejną część przed moim wylotem do Polski. Lecę we wtorek a wracam w środę
Pozdrawiam
Aria xx
8 komentarzy
Misiaa14
Boskie *-*
Kaktusggg
Za dużo tego wszystkiego. Zbyt dużo bohaterów i czasami można się pogubić.
Aria
@Kaktusggg Taki miałam plan od początku, żeby dodać wątek z Ewelina i Alexem.
Malineczka2208
Świetna część !!
G
Za mało Martyny i Doriana
Aria
@G Tak miało być.
niezgodna
Cudowne.
ayio5
Będzie grubo
Tosia12283
Super
mysza
Moim zdaniem to zaczyna się robić nie fajne, że przez jego trase wszytko się posypie. A ona? No cóż, przyjęła to z takim spokojem, że aż mnie to dziwi.
Aria
@mysza Nikt nie mówił, że przez trasę coś się posypie. Przyjęła ze spokojem. Ja też bym przyjęła. Przecież mu nie zabroni, gdy robi co kocha.