
No i bardzo mnie to kręciło, gdy odpowiadałam mu: - Panie Wojtku, chyba rzeczywiście nie ma innego sposobu, tylko odwdzięczę się panu w naturze…
Jednak tu już mu trochę zabrakło odwagi i konceptu, aby pociągnąć dalej tę gierkę słowną. Tylko głupawo się uśmiechał, oczywiście patrząc lubieżnie, jakby w myślach zapowiadał mi: „Oj ty suczko! Zapłacisz ty mi w naturze! Dorwę ja jeszcze te twoje wielkie doje!”
No właśnie, ciekawe, czy w myślach był wulgarny? Czy tak określał te moje bufory? Czy w myślach nazywał mnie suczką? A może suką? W końcu nieco zbyt frywolnie się przy nim noszę… No i nadskakuję mu, podaję herbatkę, ciasteczka, pochylam się nad nim to z jednej, to z drugiej strony…
Zastanawiałam się, czy przypadkiem panu Wojtkowi, ni stąd ni z owąd, nie przybędzie odwagi i czy nagle nie złapie mnie za cycki?! Przecież nawet nie musiałby mi nic rozpinać, żeby mieć je w dłoni nagie. Oczywiście nie pozwoliłabym mu na zbyt wiele i w końcu powstrzymałabym jego zapędy, ale co by sobie pan „Złota Rączka” potrzymał – to jego… Ani chybi, zdążyłby mnie „zmacać”…
Muszę przyznać, że bardzo podniecił mnie ten wyimaginowany scenariusz… Na szczęście do niego nie doszło. Pan Wojciech okazał się na niego zbyt nieśmiały.
Jednak wyobrażam sobie, jak mógł później chwalić się kolegom: - Nic wam nie będę mówił, co robiłem u tej damulki, ale to wam mogę powiedzieć – niezła z niej suczka i rzeczywiście ma cyce okrągłe jak arbuzy!
3 komentarze
Lolek2
Biedny chlop. tak go kobita traktuje.
Jestem pewien, ze diabel jest kobieta.
TakiJeden
Na pewno myśli i fantazje miał baaardzo "kosmate". A co robił po powrocie do domu...możemy się tylko domyślać. Ja sadzę, ze po spotkaniu z panią Martą spotkał się z panią Rączkowską.
MrocznyPasazer
@TakiJeden Myślę, że żona tego dnia też by go nie poznała
MrocznyPasazer
@TakiJeden Halina, wypnij się! Ja ci zaraz pokażę! A myślami obmacuje cyce Pani Marty...
MrocznyPasazer
Pan Wojciech miał odwagę wrócić. Wymyślił pretekst, zadzwonił, przekonał. Na coś był zdecydowany. Dlaczego nie zaatakował?
Historyczka
@MrocznyPasazer no chyba nie wszyscy mężczyźni to aż tak zdecydowani napastnicy???
MrocznyPasazer
@Historyczka Skłaniałbym się ku tezie, że zdecydowana większość nie atakuje. Wojciech jednak dwukrotnie był wystawiony na pokuszenie o jakim można tylko marzyć.
Historyczka
@MrocznyPasazer nie no oczywiście, że zdecydowana większość nie atakuje, choć niewątpliwie ma naturę mysliwych
natomiast, wierz mi, są i tacy, którzy atakują 