Z pamiętnika Marty. Rozmowa na czacie 2

Z pamiętnika Marty. Rozmowa na czacie 2-W jaki sposób chciałbyś jej zakosztować???

-Brutalnie... Brutalnie i bez pozwolenia. Bez pytania o zgodę i bez jej otrzymania.

-Ahhhh... I bym zapomniał... Bez zabezpieczenia....

-Dokładnie tak sobie wyobrażałam — agresywnie... bez oglądania się na moje przyzwolenie... ostro... i nie zapomnę — bez zabezpieczenia...

-I nie raz... Nie dwa.... Zalewałbym Twoją cipkę pomimo Twoich próśb i błagań, żebym tego nie robił.

-Jestem przekonana... że nie raz... mimo że cały czas prosiłabym...

-Kazałbym Ci błagać.... A potem i tak robiłbym swoje.
Za każdym razem mówiłbym Ci, ze się spuszczam. Że dorabiam Ci brzuch.

-Błagałabym:
- Proszę... uważaj... możesz zrobić ze mnie mamusię...

-A ja śmiałbym się
-Tak! Zrobię z Ciebie brzuchatą lalę! Będziesz nosić mojego bękarta. I wbijałbym kutasa coraz mocniej i mocniej i ochoczo tryskał w środku.

-Czyż to nie piękny obraz?

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 156 słów i 923 znaków, zaktualizowała 11 paź 2022.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.