Love story <3

-Nienawidzę mojej siostry!- pomyślała z nienawiścią Tina.- Ciągle doprowadza mnie do płaczu! Jak ja bym chciała mieć siostrę idealną...- i w tym samym momencie podarła jej i jej siostry zdjęcie. Nagle usłyszała, że jej telefon dzwoni, więc szybko odebrała. Myślała, że to jej przyjaciółka, ponieważ były umówione do kina. Niestety to dzwoniła jej druga wstrętna siostra z awanturą gdzie jej ulubiona bluzka.
- Jak gdyby nie umiała zapukać i zapytać się mnie twarzą w twarzy- pomyślała z oburzeniem.
-W praniu sama ją wkładałaś do pralki ty głupia idiotko!-wykrzyknęła z pogardą. No, ale za bycie nie miłym w ich domu się obrywa. Nagle do pokoju wparowała  jej mama.
-Co to za odżywianie się do swojej siostry?!-zapytała zdenerwowana. Nie wiedząc co robić rozpłakała się. Jak zwykle na jej słodkie oczy i łzy w nich mama powiedziała:
-Nie przejmuj się, też miałam siostry.
Zakończyło się na tym, że jak zwykle wygrała. Po pięciu minutach zadzwoniła Zuzka i kazała jej ruszyć dupę na dół.
W kinie świetnie się bawiła, a potem spotkała się jeszcze z Tomkiem. No, więc powiem Wam w zaufaniu, że Tina po prostu jest w nim zakochana po uszy. Ich rozmowa(jeśli Tomek się zbytnio na niej skupia) brzmi jakoś tak:
-Siemka Ti!
-No co-co tam?
-Spoko! Jak tam u ciebie?
-Dobrze przed chwilą byłam z Zuzką w kinie.
-No to dobrze, a ja cię zapraszam jutro do kina.
-No wiesz... Nie mogę. Mam szlaban- mimo, że się przyjaźnili nie lubiła być z nim sam na sam. Zawsze wymyślała jakąś wymówkę.
-A spoczi to za miesiąc cię zaproszenie tylko mała bądź grzeczna- uśmiechnął się tak jakby już szykował jakiś dobry plan.
-Jaki podrywacz - myśli Zuzia, która zazwyczaj przygląda się tej całej maskaradzie. Mimo, że też się z nim przyjaźniła nie twierdziła, że jest idealny, wręcz odwrotnie.
Gdy Tina skończyła konwersację z Tomkiem, dziewczyny ruszyły w kierunku domu Zuzki, ponieważ Tini u niej nocowała.
-Naprawdę powinnaś w końcu się z nim umówić z tym... tym chamskim podrywaczem!
-Nie, nie! Absolutnie nie! Poza tym jest słodki! Po prostu zazdrościsz...
-Chłopaka z takimi oceanami?! Kpisz sobie?!