
Martę niezmiernie ekscytowała sytuacja. Rozpoczął się ceremoniał. Strumień wody, niby przypadkiem, trafił wprost na jej piersi, choć przy okazji ochlapał także twarz.
– Oj! Ojej! – piszczała dziewczyna czując zimną wodę. Nie potrafiła ukryć emocji. – Ojej… panowie, urządziliście mi miss mokrego podkoszulka!
Mężczyźni przypatrywali się jak cieniutka bluzeczka przylega do biustu. Dostrzegli wyraźnie wzór bogatej koronki stanika, a także rysujące się ciemne zarysy aureoli brodawek.
– W takim konkursie pani na pewno by wygrała!
– Ależ dlaczego ja? – filuternie dopytywała kobieta, świadoma swych atutów.
1 komentarz
enklawa25