Miłość w Bieszczadach cz. 15.3

Tą część dedykuję @ulalala i @Monika21. To specjalnie dla was. Mam nadzieje, że się spodoba. :) Od razu mówię, że nie umiem pisać takich scen.
UWAGA +18
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mikołaj
Byłem smutny gdy Kamila nie chciała, żeby został na rozmowie z Łukaszem. Postanowiłem poczekać na nią w szatni by porozmawiać. Gdy przyszła chyba mnie nie zauważyła, bo wzięła tylko rzeczy ze swojej szafki i poszła pod prysznic. Chwilę się zastanawiałem czy iść za nią, czy poczekać aż przyjdzie z powrotem. Postanowiłem jednak, że pójdę. Gdy tylko tam wszedłem zatkało mnie. Jeśli uważałem, że wygląda najlepiej w bieliźnie, to się pomyliłem, bo bez niej wyglądała miliard razy lepiej.
Nie mogłem się opanować i do niej podszedłem pod prysznic. Zacząłem ją całować po szyi, ale ona się chyba przestraszyła i chwyciła ręcznik, którym ekspresowo się okryła i odwróciła w moją stronę.
- Mikołaj co ty robisz? – zapytała od razu gdy mnie zobaczyła.
- Pomagam się mojej dziewczynie odprężyć. – powiedziałem i zacząłem ją całować.
Próbowała mnie na początku odepchnąć, ale z każdą sekundą jej opór malał. Gdy już wiedział, że mnie nie odepchnięcie, postanowiłem iść o krok dalej i zabrałem jej ręcznik, którym dalej się zakrywała i zacząłem ją całować po szyi.
- Mikołaj proszę cię przestań. Nie powinniśmy. Ja nie chcę. – powiedziała, a ja nie oderwałem się od jej szyi.
- Twoje ciało mówi co innego. – powiedziałem i zacząłem podgryzać skórę mojej Kamili.
- Mmyyy … ale ja … ja jeszcze nigdy … no wierz. – powiedziała gdy ja skończyłem swoje dzieła na jej szyi.
- Skarbie wiem o tym, ale nie musisz się niczym przejmować. Dziś chcę sprawić ci przyjemność. – powiedziałem i zacząłem schodzić coraz niżej z pocałunkani, a ona zaczęła jęczeć, co strasznie mnie nakręcało.
Po chwili doszedłem do jej cycków. Zacząłem ugniatać jedną z nich, a na drugiej zrobiłem kółeczka, aż doszłem do sutka, którego zacząłem ssać. Po chwili to samo zrobiłem z drugą. Trwało o chwilę, a Kamila jęczała za każdym ruchem mojego języka.
- Czy mogę cię tam dotknąć? – zapytałem, a ona tylko kiwnęła głową.
Zacząłem więc jeździć placem po jej udzie, coraz bardziej zbliżając się do jej kobiecości. Gdy już tam doszedłem, delikatnie położyłem palec na jej łechtaczce, jękneła głośniej niż wcześniej. Powoli zacząłem zataczać kółka palcem. Po chwili oparłem ją o ścianę, która była w pobliżu, żeby się nie przewróciła, a sam klęknąłem przed nią. Nie mogłem się opanować, więc po jakiejś chwili mój język znalazł się na jej kobiecości. Smakowała tak dobrze. Włożyłem jednego palca w jej wnętrze i zacząłem nim powoli poruszać. Wiedziałem, że jest jej bardzo dobrze, ale bo raczej słyszałem. Po jakiejś chwili doszła, a ja szybko wstałem, żeby ją złapać. Przez jakiś czas nie było z nią kontaktu. Gdy już wróciła umyła się i wróciliśmy do szafek.
- Dlaczego w ogóle zostałeś? – zapytał rumieniąc się. – Bo chyba nie po to, co robiliśmy pod prysznicem.
- Nie chciałem z tobą porozmawiać. – Kamila ubrała się już i pakowała rzeczy do torby.
- O co chodzi? – zapytał gdy wychodziliśmy z szatni.
- No bo zastanawiałem się czy nie mogłabyś udzielać mi korków z matmy. Wiem to dziwna prośba nie licząc, że jesteśmy razem. Ale przez to byśmy spędzali więcej czasu ze sobą i moglibyśmy rozmawiać w szkole. Co ty na to? – zapytałem
- Jeśli chcesz to mi pasuję. – powiedziała i pocałowała mnie w usta. – pogadamy o tym jutro, dobrze?
- Jasne. A jeśli chodzi o to co się wydarzyło pod prysznicem, to ja mam nadzieje, że ci się podobało i mam nadzieje, że ci nie przeszkadza, że to robiliśmy. – powiedziałem trochę zmieszany.
- Było cudownie i uwierz mi nie żałuję tego. Dobra muszę iść do domu, ale widzimy się jutro. – powiedziała, pocałowała mnie znów i poszła w swoim kierunku.  
Ja też wróciłem do domu i poszedłem spać, bo byłem bardzo zmęczony.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kamila
Nie wierzyłam w to co się dziś wydarzyło. Gdy wróciłam do domu zjadłam coś i poszłam spać słuchając muzyki lecącej w radiu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mikołaj
Muszę coś teraz wymyślić jeśli chodzi o chłopaków i czas jaki z nimi spędzam, ale to na razie mało ważne. Dokończyłem zadanie domowe i położyłem się spać.

mika1435

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 873 słów i 4524 znaków.

8 komentarzy

 
  • -'~Nick

    Kiedy kolejna.  ?

    16 sie 2015

  • Ciekawska

    Jest kilka błędów, ale to za bardzo nie przeszkadza. Opowiadanie super! Mam nadzieję, że kolejną część dodasz szybko. Czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam :)  :bravo:  :)

    13 sie 2015

  • Camm

    "Doszlem" ".. No wierz"??! Boże, te błędy, aż w oczy rażą! Zdania nieskładne. Popracuj nad stylistyką i ortografią przede wszystkim!

    10 sie 2015

  • kocham to opowiadanie

    Kocham to !!! :*<3 chce więcej i więcej! !! Kiedy kolejna ?  :kiss:  może pora na prawdziwe  bzykanko  :sex: hihi  :jupi:

    10 sie 2015

  • xdominikaxd

    Krotko, za krótko :(( dodawaj dłuższe części prosze :)

    10 sie 2015

  • kiciax

    Wow :O Tego to się nie spodziewałam  :O :O :O  
    Cudowne <3 <3 <3

    10 sie 2015

  • Misiaa14

    Cudooo !!!  ;33 kocham  to ;*

    8 sie 2015

  • vans

    Cudowne jak zawsze <3

    8 sie 2015