Miłość do starszego - PROLOG

„Najgorzej jest zauroczyć się w dwóch osobach.

Bo gdy wybierze się jedną, pragnie się tej drugiej". *



Jeżeli myślisz, że możesz egzystować na tym świecie nie będąc jego częścią - jesteś w wielkim błędzie.

Moje życie można podzielić na dwa rozdziały. Dlaczego tylko na dwie części? Ponieważ do tej pory byłam niczego nieświadomą nastolatką, powolnie wkraczającą w dorosłość, u boku matki, która nienawidziła mnie z dnia na dzień coraz bardziej. Teraz jestem poświatą samej siebie ze świadomością, jakim wielkim błędem byłam. Cóż, na tym polega sentencja prawdy o tragedii. Niektórych scala ona w całość, innych z kolei rozdziera na fragmenty. Jestem przykładem tego drugiego. W momencie, w którym Monića wyjawiła swoje sekrety - umarłam. Świat, który do tej pory w jakimś stopniu uważałam za bezpieczną przystań, rozstąpił się. Za nim poznałam okrutną prawdę o swoim pochodzeniu na mojej drodze dodatkowo pojawiło się dwóch mężczyzn. Nudne i jednostajne życie odmieniło się w jednej sekundzie za sprawą czerni i błękitu. Jeden był światłem mojej ciemności, lepszą połową mojego serca. Drugi zaś, był moją słabością, lękiem, cierpieniem, moją ciemną stroną. Obaj dopełnili całości dzieła mojej zagłady. Powinnam dostrzec, że byli znakami ostrzegawczymi. Za późno jednak zorientowałam się, jaką tajemnicę skrzętnie schowaną w sercu trzymała matka.

Pomimo bólu.

Pomimo ran.

Pomimo wad.

Pomimo wszystko – odnalazłam miłości.

Wówczas jeszcze nie wiedziałam, że jestem jednym z siedmiu grzechów głównych. Pokochałam ich obu, ale w ostateczności miłość do nich była moją największą karą. Stojąc teraz na rozdrożu dróg wiem, że wszystko co mi się przydarzyło, nie było piękne, czyste, czy nieskazitelnie. Moja miłość była brzydka, grzeszna i nieczysta. Dostałam od życia srogą lekcję, której nigdy nie zapomnę. Nic, co do te pory uważałam za szczęście, nie było mi pisane. Jedna prawda, która powinna zostać przemilczana przecięła moje serce na kawałeczki, niezdolne do zespolenia. Jedna prawda, która wywróciła życie do góry nogami, okazała się być przekleństwem do końca moich dni na tej ziemskiej platformie.

Czy miłość może być niszcząca? Z pewnością nie, ale decyzję które dla niej podejmujemy, już tak...

1 komentarz

 
  • Użytkownik AnonimS

    Trochę krótkie, ale skoro to prolog to.niech Ci będzie.. :P . Zestaw na tak. Pozdtawiam

    9 lut 2019