SUMMER LOVE - Kids cz.5

Poczułam jego silne ręce na swoich ramionach, złapana na gorącym uczynku nie wiedziała jak się zachować. Co teraz nastąpi kiedy Denis mnie nakrył na podglądaniu, powoli ale stanowczo odwrócił mnie w swoją stronę, jednocześnie jego silne ręce docisnęły moje ciało do ściany, nie dając mi swobody ruchu. Mimo tego że w korytarzu było ciemno i tak widziałam jego szyderczy uśmieszek, tylko co on mógł dla mnie znaczyć. Patrzył mi prosto w oczy, jego prawa dłoń przesuwała się powoli w dół mojego ciała, docierając do mojego uda. Czułam jak moja cipka wręcz spływa sokami, a moje majtki są całe przesiąknięte, żeby tylko nie chciał mnie tam dotknąć. Jego dłoń znów zaczęła wędrówkę w górę, lecz tym razem podwinął moją halkę do góry i ścisnął mój pośladek jednocześnie jeszcze mocniej przyparł mnie do ściany.Wiedziałam że mu się podobam, dzięki Ani zdawałam sobie sprawę że on mnie pożąda.  
- Puść mnie, starczy już tych macanek - starałam się stanowczym głosem wymusić na nim by to zrobił  
- Naprawdę tego chcesz, bym cię puścił i powiedział wszystkim że podglądasz Anię i Arona
- Mów co chcesz, a teraz puszczaj już mnie
- O to to nie...
Znów na jego ustach pojawił się ten znajomy uśmiech, lecz tym razem szybko znikł. Zamiast tego jego usta wpiły się w moje niczym wąż, jego zachłanny język głęboko wtargnął w moje usta zabierając resztki tlenu z nich. Natarczywy pocałunek powoli zamieniał się w coraz bardziej delikatny, nasze wargi i języki zmysłowo się łączyły. Denis oderwał swoje usta od moich odsunął się na chwilkę jakby chciał nacieszyć swoje oczy tym co miał przed sobą. Nie miałam się czego wstydzić 175cm, wzrostu, blond włosy, smukła wysportowana sylwetka, tak w skrócie mogła bym siebie opisać. Znów zaczął mnie całować lecz tym razem delikatnie po szyi kierując się w stronę ust, jego kolano ocierało się coraz mocniej o moje uda. Nie dało się już ukryć że to co mnie uwiera w okolicach pępka to jego nabrzmiały kutas. Nie wiedziałam co dalej robić, pierwszy raz jakiś chłopak chciał się ze mną kochać, w dodatku było to przyszywany kuzyn. Nie powiem bardziej podobał mi się Aron ale Denis też miał coś w sobie. Był totalnie inny niż reszta chłopaków jakich znałam, miał 21lat, jego matka była latynoską, więc po niej odziedziczył ciemniejszą karnację skóry. Oczy miał czarne tak samo włosy, kiedy się uśmiechał biel jego zębów była niczym z reklamy. Sylwetką przypominał swojego ojca, owszem nie był aż tak umięśniony, ale czułam obejmując go że dba o swoje ciało. Musiałam się lekko pochylać by oddawać mu pocałunki, był troszkę niższy ode mnie, a teraz jego dłonie pieściły moje sutki ściskając je. Czułam jak moje policzki wręcz płoną, a on nie robił sobie z tego nic, odsunął moją dłoń którą próbowałam zasłaniać swoją pipkę. W jej miejscu poczułam jego nabrzmiałego kutasa, który teraz raz za razem wędrował raz w górę raz w dół dotykając przez materiał majtek moje najczulsze miejsce. W kusej haleczce, która sięgała ledwo za moją pupę, miał doskonałe pole manewru. Czułam jak moje sutki sztywnieją, jak z mojej cipki wręcz wylewają się kolejne porcje śluzu. Ledwo mogłam oddychać tak mocno byłam podniecona, a Denis nie próżnował. Znów całował mnie namiętnie wpychając swój język w moje usta. Gdy skończył powiedział:
- Rozsuń nogi..
Zadrżałam, słysząc co mówi. Ale gdy złapał dłonią mnie za uda, wykonałam jego polecenie bez najmniejszego sprzeciwu.
- Grzeczna jesteś - odpowiedział
Pochylił się i w tym momencie zdjął swoje bokserki, pierwszy raz widziałam kutasa na żywo i tak blisko mnie. Nie był długi, za to bardzo gruby, napletek zsunął się odsłaniając czerwoną żołądz. Wpuściłam go pomiędzy swoje uda, i zachłannie znów całowaliśmy się. Teraz byłam już pewna, że on poczuł jaka wilgotna jestem tam w środku, patrzył mi prosto w oczy, a jego biodra nadawały rytm jego kutasowi, który ocierał się o moje nabrzmiałe wargi sromowe. Cała drżałam kiedy jego główka dotykała wejścia do mojej pochwy, a on nie przestawał poruszać nim w górę i dół mojej pochwy. Czułam się zniewolona i uległa, rozchyliłam jeszcze mocniej moje uda dając mu swobodniejszy dostęp. Przestałam panować nad sobą, słyszałam jak z moich ust wydobywa się jęk rozkoszy, a on opadł nagle na kolana. Jego dłonie chwyciły zachłannie moje majtki i zsunęły je w dół odsłaniając dla niego moją wydepilowaną cipkę. Widziałam w jego oczach fascynację i pożądanie jaki sprawił mu ten widok, płatki sromu jak i cała okolica były mokre od moich soków. Nagle usłyszeliśmy głośne głosy i otwierane drzwi z pokoju Ani, oboje trzymając się za ręce zeszliśmy schodami w kierunku kuchni.  
- Choć pokażę ci co robią nasi starzy -  
Szłam za nim nie wiedząc po co idziemy tam, zamiast do pokoju gdzie byliśmy bezpieczni. Prowadził mnie na taras. Kurcze gdyby nas ktoś teraz widział, . Ona nagi ze sterczącym penisem, prowadzi mnie za rękę, sama nie wyglądałam lepiej. Mój stój mówił jednoznacznie o tym co razem chcemy robić, zapewne ojciec i matka byliby w wielkim szoku widząc mnie taką jak teraz. Szliśmy w kierunku wielkiego wiklinowego kosza który był ustawiony centralnie na przeciw patio. Co on chce mi pokazać sama nie byłam pewna, czułam podniecenie ale również obawę co nastąpi pózniej.  
Wszystkie moje obawy prysły niczym bańka mydlana widząc to co dzieje się za szybą dzielącą patio i taras. Staliśmy w cieniu tak że będące osoby w środku nie mogły nas widzieć na zewnątrz, zresztą i tak nie zauważyły by nas tak byli sobą zajęci. Widok zwalił mnie z nóg, bo każdego by pewnie zwalił. Po pierwszym szoku jaki przeżyłam widząc swojego ojca kochającego się z moją ciotką Agą, poczułam wręcz jeszcze większe podniecenie niż do tej pory. Widziałam mięśnie jego pośladków napinające się w momencie pchania i jego wygolone jądra uderzające o podbrzusze cioci przy każdym jego ruchu. Tata wbijał się w srom Agi, mocnymi rytmicznymi ruchami, pieszcząc rękoma jej pośladki, i przyciągając je do siebie. Chwilami pochylał się nad nią i łapał jej piersi, które intensywnie ściskał, szczypiąc brodawki. Widać było że te wszystkie działania działają na ciotkę bardzo intensywnie, wypinała coraz mocniej w jego kierunku pupę, wychodząc na przeciw jego biodrom i nabijając się jeszcze mocniej na jego pal.W pewnej chwili sięgnęła ręką pomiędzy swoje uda i odnalazła jego jądra ściskając je.
Widać było że są zgrani w tym co robią, penis ojca wchodził płynnie w cipkę ciotki, która wychodziła mu naprzeciw, umożliwiając głęboką penetrację. Nawet nie zauważyłam kiedy Denis pociągnął mnie w stronę fotela, tak byłam pochłonięta tym widokiem. Usiadł wygodnie, obrócił mnie tak bym mogła dalej patrzyć na to co dzieje się na patio, po czym posadził na swoich kolanach. Miał złączone nogi, za to moje powoli rozsunął, poczułam jak jego gruba pała ociera się o moją dziewiczą cipkę, jak toruje sobie drogę wzdłuż moich warg sromowych. Oparta plecami o jego nagi tors odchyliłam głowę dając mu namiętny pocałunek który odwzajemnił. Jego dłonie pieściły moje piersi, wędrując po całym ciele. Kiedy oderwałam swoje usta od niego, znów razem podziwialiśmy spektakl dwóch splecionych ciał kochających się ze sobą.
Czułam się dziwnie wiedząc, że w tym filmie porno na żywo, jedną z głównych ról gra mój ojciec, który pieprzy z zaangażowaniem siostrę swojej żony, która oddaje mu się niczym niewierna suczka. Czułam jakbym miała gorączkę, rozpalona uczuciem o którym nie miałam pojęcia do tej pory. Ręce Denisa błądziły po moim ciele, nieustanie potęgując moje i tak boskie doznania, wzbijałam się na szczyt, jego pocałunki zostawiały na mojej szyi kolejne ślady ukąszeń, a jego penis ślizgał się po mojej szparce w górę i dół. Ile to potrwa jeszcze gorączkowo myślałam, teraz ojciec jakby przyspieszył tempo ich zbliżenia.Oboje zderzyli się mocno. Ciocia chwyciła rękę ojca która trzymała ją za biodro i wygięła się, wypinając jeszcze bardziej w jego stronę. Jej ciało drgało, a dłonie zaciskały się kurczowo na pościeli. Przeżywała swój orgazm, po chwili penis ojca wysunął się z jej pochwy, cały umazany w spermie zmieszanej z jej sokami, dyndał dumnie nad jej pupą. Ciotka opadła bezwiednie na łóżko jakby uleciały z niej wszystkie siły, a mną w tej właśnie chwili na widok kutasa mojego ojca dopadł orgazm jakiego jeszcze w życiu nie miałam. Wiłam się na penisie Denisa niczym kotka potęgując swoje doznania, jednocześnie czując pieszczące dłonie na moim ciele.Zapewne jęczałam jak opętana czując rozkosz jaką dał mi Denis, dopiero kiedy doszłam do siebie poczułam na swoim udzie coś lepkiego co spływało wolno w dół. Popatrzyłam w jego błogie oczy, zapewne też mu było dobrze. Jego sperma wolno kapała na posadzkę, całowaliśmy się delikatnie a emocje i tak nie uleciały tego wieczora..


cdn.....