Był już późny wieczór kiedy wróciłem do domu, jak to zwykle bywa w knajpie życie zaczyna się wieczorem. Marzyłem tylko o zimnym piwku i szybkim prysznicu, o niczym więcej. Całe szczęście był to ostatni tydzień, przed naszym wyjazdem do UK. Atmosfera w domu była napięta, ponieważ musiałem wszystko zgrać, tak by knajpa mogła funkcjonować po naszym wyjeździe . Dziewczyny w niczym nie ułatwiały mi zadania, żonka już szykowała się na dwa tygodnie błogiego lenistwa, a córka już nie mogła doczekać się wspólnych wakacji z Denisem. Pierwotny plan był taki, że my z szwagrostwem jedziemy sami, a młodzież zostaje w UK. Niestety ten plan szybko uległ zmianie, po ostatniej wizycie Zosi w Anglii. Z przecieków jakie do nas docierały jednoznacznie wynikało, że nasza słodka córka pieprzy się z Denisem, ale jak to nam streściła Aga nie jest tak niewinna jak nam się wydaje. Oboje z żoną zauważyliśmy również dużą zmianę w jej zachowaniu, już nie była skromną nastolatką czerwieniącą się kiedy pytaliśmy się jej o relacje z Denisem. Po powrocie mówiła otwarcie o nim i o tym co ich łączy, poprosiła również Kasie o kilka seksownych rzeczy które chciała kupić na nasz wyjazd. Sam byłem czasami zaskoczony tym jak zmieniła się moja córka, stawała się piękną kobietą i nie wstydziła się tego okazywać.
Całe szczęście teraz nikt nie przeszkadzał mi i mogłem w spokoju zrobić swoje w kibelku, po czym wskoczyłem pod prysznic. Ciepła woda zmyła trudy całego dnia, kiedy wyszedłem, wytarłem ciało i założyłem bokserki. Dziewczyny pewnie spały dlatego tak cicho było, zabrałem piwko i poszedłem sprawdzić do sypialni czy moja Kasia już śpi. Lekko uchyliłem drzwi i tu spotkała mnie mała niespodzianka.
Kasia siedziała na łóżku oparta o bezgłowie, w pokoju panował półmrok tylko kilka świec świeciło się na komodzie. Moją uwagę jednak zwrócił laptop leżący na środku łóżka.
- Wreszcie jesteś - odezwała się Kasia kiedy mnie dostrzegła
- Jestem , wreszcie...
- Zmęczony???
- To zależy , odpowiedziałem widząc jak jest ubrana moja żonka
- To dobrze, siadaj obok mnie, bo moja siostra opowiada dziś niestworzone rzeczy
- Przesuń się
- Ok
Robiło się coraz bardziej interesująco, po drugiej stronie komputera siedziała Aga i John. Aga siedziała po turecku, była ubrana w seksowną piżamkę z prześwitującego koronkowego materiału spod którego doskonale było widać jej sterczące, brązowe sutki. John gładził ją wzdłuż uda odsłaniając częściowo jej wygoloną cipkę.
- No to już jak jest Romek, to John może nam wszystkim opowiedzieć jak to było,w tej przymierzalni - powiedziała Aga
- No właśnie, tylko mów całą prawdę, bo coś nie coś wiem od Zosi...odpowiedziała Kasia
- Powiedziała ci ??? Zapytał John..
- Ona mi mówi wszystko, nawet to że twój kutas jest grubszy niż Denisa ..
- No no i co ci powiedziała jeszcze???? dopytywał John
- Tego się nie dowiesz, ale jak opowiesz nam całą prawdę, to wtedy będę mogła się dowiedzieć czy aby Zosia czegoś nie zataiła...
Nie mogłem uwierzyć w to co słyszałem, czyżby moja 17 - letnia córka oddała się Johnowi. Kurwa mać, nie dość że rucha moją żonę, to teraz to samo robi z moją córką. Słuchałem jego opowieści tak samo zafascynowany jak moja Kasia, która przebierała długimi nogami odsłaniając swoją cipkę, zapewne by pobudzić Johna jeszcze bardziej. Ten co jakiś czas przerywał opowieść, by pocałować Agę. Teraz usiadł już za jej plecami, jego dłonie pieściły jej biust, a on dalej opowiadał historię, kiedy to Zosia i Ania poszły na zakupy razem z nim, by wybrać sobie seksowną bieliznę. Nikt mu nie przerywał, dłoń mojej Kasi natrafiła na prężącego się pod bokserkami mojego członka. Popatrzyła w moje oczy, chwyciła mnie za głowę i przyciągnęła do swoich ust.
- Wyjmuj go, nie każ mi dłużej czekać - wyszeptała
Sam nie wiem kiedy żonka pozbyła się swojej piżamki i teraz naga wtulała się we mnie. Czułem jak jej cipka jest wilgotna, spojrzała mi lubieżnie prosto w oczy i zmieniając pozycję sięgnęła ustami ku mojemu kutasowi. Zaparło mi dech w piersiach. Usta Kasi poruszały się w górę i dół mojego kutasa, lecz jej wzrok był skierowany w stronę laptopa.
Teraz dopiero spojrzałem w jego stronę, i zobaczyłem analogiczną sytuację po drugiej stronie. Z odrętwienia wyrwał mnie głos szwagierki :
- Jak myślisz Romek, jest to możliwe co mówi John
- Sam nie wiem, czy to prawda. - odpowiedziałem nie mogąc skupić się
- To może Kasia opowie co jej powiedziała Zosia - zapytała Aga
W tym samym momencie Kasia wywołana do tablicy przerwała obrabianie mojego kutasa, oblizała wargi i z uśmiechem na buzi powiedziała:
- Ok, skoro chcecie to wam powiem
- Chcemy, chcemy odpowiedział John
Który oddychał bardzo ciężko, jego biodra co jakiś czas wznosiły się ku górze, tak jakby chciał dotrzeć jeszcze głębiej w ustach Agi. Słyszeliśmy tylko jak z jej pełnych ust dobiegają, namiętne głośne mlaśnięcia . Byłem pewny że to ona kontroluje, by John był na krawędzi rozkoszy, a kiedy wydawało się że dochodzi Aga podniosła się i pocałowała go namiętnie w ust. Odwróciła głowę i powiedziała:
- Na co czekasz siostrzyczko, mów co się dowiedziałaś od swojej córusi...
- Już, już wam mówię. Przyszła dziś z jakieś imprezy, lekko wstawiona.
- Robi się ciekawie....
Kasia kontynuowała swoja opowieść,.
Ale nie tylko to było ciekawe, po pierwszych pocałunkach, Aga niczym rasowa kotka, zmieniła pozycję. Znalazła się tuż nad Johnem, widziałem jak moja Kasia patrzy na sterczącą grubą pałę szwagra opowiadając to o czym on już wiedział. Aga ujęła w dłoń kutasa Johna i powolnym ruchem nakierowała się na nią. Patrzyli sobie prosto w oczy. A ona nadziała się na niego, aż jej pupa oparła się o jego jądra. Odwróciła głowę w naszą stronę, mówiąc:
- Więc to prawda, Zosia i nasza Ania prawie zrobiły Johnowi loda w przebieralni..
- Sama w to nie mogę uwierzyć - ale to prawda odpowiedziała Kasia
Dla mnie jak na ten wieczór było stanowczo za dużo, podczas całej opowieści Kasi jej dłoń masowała mi kutasa, byłem naprawdę bliski wytrysku, a teraz patrzyłem jak oni tkwią w miłosnym uścisku.
- A teraz, mój kochany mężuś usłyszy od swojej żonki, o czym marzy jego córeczka - Aga wyszeptała Johnowi to do ucha, ale tak byśmy to słyszeli...
- Co. - wysapał John
- Ciii...odpowiedziała AGA
Dalej patrzyła prosto w jego oczy. Rozpoczęła kołysanie biodrami, delikatne. John wychodził jej naprzeciw. Dla mnie było tego stanowczo za dużo, widząc wypięty tyłek Kasi kazałem jej przesunąć laptop na skraj łóżka, a sam znalazłem się za nią. Wolno wszedłem w nią w pozycji na pieska, nie spieszyło się nam, chcieliśmy podziwiać spektakl jaki zafundowali nam Aga i John. Aga przytuliła się do klatki piersiowej męża, jej cycki ocierały się o jego napakowaną klatę. Dosiadała go, poruszając swoimi biodrami, najpierw leniwie, potem stopniowo przyspieszając.
- I jak chcesz poznać prawdę??? - wydyszała
- Mów, wreszcie - odpowiedział jej
Jego wielki dłonie chwyciły za jej krągłe pośladki, ściskając je mocno, że aż Aga syknęła. Teraz to on przejmował kontrolę, unosił ją i opuszczał, aż siadała z delikatnym sapnięciem - coraz szybciej, mocniej, pewniej. Jego oczy błyszczały, dzikie i namiętne..
- Ona, ona chce .....- Aga dyszała ciężko, próbując coś powiedzieć
- Co, co chce - charczący głos Johna świadczył o tym że jego koniec jest bliski..
- Chce być, chce być ...- głos Agi łamał się przy każdym pchnięciu Johna....
- OOOOOooooo Głębiej,mocniej....jeszcze trochę..., dyszała kiedy John całował ją po szyi
- Mów, wręcz krzykną John ciągnąc Agę za włosy..
A ona otuliła go jeszcze mocniej swoim ciałem, które ogarnęło spełnienie. Dziko nabijała się na jego grubego kutas coraz głębiej i głębiej, on wyprężył się z głośnym okrzykiem ściskając jej tyłeczek jeszcze mocniej. Pompował swoją spermę w jej wnętrze, musiało być tego sporo bo nadmiar wypływał z jej cipki. Świadomość wracała do nich powoli, leżeli na łóżku nieświadomi tego, że my patrzymy po drugiej stronie, mając swój seks już za sobą. Aga miała opartą głowę o jego pierś, jej oddech był urywany. Powoli, z wysiłkiem podniosła się lekko i spojrzała mu w oczy:
- Ona chce, żebyś ją zerżnął tak jak mnie.. - powiedziała ..
cdn....
Materiał zarchiwizowany.
Dodaj komentarz