Całe szczęście, nie wiecie, bo byście mieli spore spoilery xD
A kolejny sezon zmieni wszystko...
IV - Dlaczego zrobiłem przerwę między sezonami?
Bo piszę "Wilka tundrowego" xD To króciutka opowieść, 2 rozdziały, więc jakoś przeżyjecie :P Oczywiście, nie odbierajcie tego jako sygnału, że kończę Ziemię, nie kończę (według planów jeszcze ją trochę popiszę...), co mogę udowodnić tym, że połowa pierwszego rozdziału trzeciego sezonu jest już napisana, po prostu naszło mnie tak na tego Wilka... Że muszę to napisać xD
V - Kuba?
Tak, ojciec Roberta pojawia się i znika, niczym Kopa na przejściu dla pieszych... I chyba na razie tak zostanie xD Spokojnie, jego wplątanie w fabułę zbliża się wielkimi krokami, więc w końcu dojdzie do spotkania ojca i syna :P
VI - Lista obecności
Słuchajcie, zgłaszam się do Was z prośbą. Bardzo mi zależy, żeby dowiedzieć się ilu ludzi NAPRAWDĘ czyta Ziemię... Jeśli nie jest to ponad Wasze siły, zostawcie pod tym rozdziałem komentarz. Nie musi to być jakaś zaawansowana wypowiedź zawierająca zdania podrzędnie złożone, wystarczy krótkie "obecny", a moja dusza będzie szczęśliwa
VII - Kryptoreklama...
Właśnie, reklama... Muszę Was prosić jeszcze o reklamę. Rozgadajcie znajomym o mojej twórczości, niech i inni zagłębią się w świat pełen gruzu i śniegu, w świat pełen bólu i cierpienia w którym nie można mieć wszystkiego
VIII - Ankieta
Tak, ankieta Ciekawość dosłownie mnie zżera, która postać jest Waszą ulubioną i dlaczego? Jeśli macie czas i chęci, napiszcie to w komentarzu
IX - Ciekawostki sezonu drugiego:
- Według początkowych planów rozdziały "Warownia" i "Twierdza" miały być publikowane w odwrotnej kolejności, jednak, po konsultacjach z zaufanym człowiekiem, doszliśmy do wniosku, że tak uda się podbić Waszą ciekawość
- W ogóle obronę hotelu w "Twierdzy" uważam za najgorszy fragment powieści, jaki napisałem... Cóż, samokrytyka boli :'(
- W rozdziale "Akt oskarżenia", we wspomnieniach z życia Kopy, jego dowódca mówi o Holendrze, którego kiedyś aresztował. Holender ten miał się zwać "Chriss Dolgon". Otóż postać Chrissa van Dolgona będzie jednym z głównych bohaterów mojej kolejnej powieści, pod tytułem "Złoty obelisk" (będzie to fantasy)
- Pomysł na umieszczenie utworu z "Czterech pancernych" w rozdziale "Córeczka tatusia" naszedł mnie w czasie, kiedy pisałem rozdział, a w telewizji lecieli akurat "Czterej pancerni". Taki zbieg okoliczności xD
- Według początkowych zamierzeń historia miała potoczyć się na jeden z dwóch sposobów. Ostatecznie Kowal zepchnął Andrzeja, natomiast, jeśli by tego nie zrobił, Andrzej zginąłby w trakcie wyprawy po zapasy (miał iść z Robertem, to oni natrafiliby na kanibali)
- Co do śmierci, Konrad miał zginąć w trakcie kolejnego ataku na hotel, ale doszedłem do wniosku, że co za dużo ataków na hotel to nie zdrowo xD
- Rozdział "Ostrzeżenie" miał z początku być napisany całkowicie z perspektywy Kopy (miałem go pisać w pierwszej osobie), ale po napisaniu około 1000 słów doszedłem do wniosku, że trochę dziwnie to wygląda, poza tym takie pisanie nie dawało mi możliwości wytłumaczenia kilku rzeczy,. więc porzuciłem ten pomysł.
- Obóz na który trafiają Monika, Robert i ś. p. Konrad jest pozostałością po pomyśle, aby to Kopa i Kowal na niego trafili. Miało dojść w nim do masakry (w czasie ich pobytu miał go najechać gang motocyklistów), a jako jedyny miał ocaleć Kopa.
X - Słowo końcowe
Tak, już kończę xD Cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak prosić Was o to, abyście w trakcie czekania na kolejny sezon Ziemi zagłębili się w świat "Wilka tundrowego". Mam nadzieję, że ta krótka opowiastka Wam się spodoba
Do przeczytania za tydzień, moi drodzy czytelnicy i drogie czytelniczki!
Niech Wam bozia w dzieciach wynagrodzi czas, który poświęcacie na czytanie moich wypocin xD
P.S. Pamiętajcie, że w kolejnym sezonie wszystko się zmieni... Nikt nie będzie bezpieczny, każdy będzie zagrożony, a niebezpieczeństw będzie więcej i więcej.
Bezpieczna przystań przestanie być bezpieczna.
Nowe zagrożenie zawita szybciej, niż można by oczekiwać, uderzy szybko i bezwzględnie, mając tylko jeden cel...
Zabić.
- I co zrobisz teraz? - spytał, szczerząc kły. - Tylko ja i ty. My. A naokoło śmierć. Który przed nią ucieknie? Który da radę? Chodź. Sprawdźmy...
Ogień trawi...
Popiół użyźnia...
A zazdrość spycha w czeluść...
3 komentarze
igor
Świetne opko, czytam na wdechu
Armiks
Gabi!! Ty mnie nie denerwuj! To jest świetne. Zostaw biednego twórcę! A tak poważnie to nie mam żadnych zastrzeżeń - pisz dalej oby szybko
Kuri
@Armiks Spokojnie, piszę, bez obaw xD Ta Gabi to jest denerwująca, no nie? xD A na poważnie, krytyka zawsze będzie przeze mnie mile widziana, a Gabi w krytykowaniu się odnajduje, więc jestem z niej dumny, że wykonuje wzorowo swoje powołanie xD
Gabi14
Nie żebraj o udostępnianie, bo to jest smutne i niesatysfakcjonujące - țy robisz to co lubisz nie zważając na to ile osób to czyta. Za dużo "xD" i nie jestem przekonana co do fantastyki w twoim wydaniu, ale nie ocenia się książki po okładce cóż fragment w domku kannibali był jak na mój gust trochę za krótki, zbyt gwałtowna śmierć Konrada i zjadłeś "k" w słowie ,,tak", całokształt jest okey, ale... no xd
Kuri
@Gabi14 Lubię "xD" No, ja tam jestem bardzo ciekaw fantastyki, którą napiszę, czy ludzie ją przyjmą, czy nie, ale do tego jeszcze sporo czasu :P
Za krótki? Co mieli tam jeszcze robić? Kotlety tłuc? xD Nie, no dawaj, dopisz, co miałaś napisać po "ale" :P
Gabi14
@Kuri ale to co wypisałam wyżej ????
Kuri
@Gabi14 Jak to, to nie ma więcej krytyki? xD Jestem bardzo ciekaw... Jak Ty zabiłabyś Konrada? Pytam z ciekawości, lubię krzyżować ze sobą wyobrażenia kilku osób o danej scenie ^^
Gabi14
@Kuri jutro na pw xd
Kuri
@Gabi14 Ok, czekam xD