THE BIG SWAP cz. 31

THE BIG SWAP cz. 31+ ALINA - ROMEK  


     Alina siedziała na łóżku i patrzyła się na mnie mrużąc oczy. To co miała na sobie robiło wrażenie nie tylko na mnie, ale na reszcie facetów w domu również. Długie proste czarne włosy opadały na jej gołe ramiona,  bose stopy położyła na puchatym dywanie. Nasza sytuacja może i nie była zwyczajna ale każdy z nas akceptował to co stało się dzisiejszego wieczoru, i brnęliśmy w to dalej ciesząc się swoją obecnością. To co się stało po kolacji nie jedną osobę w tym domu zaskoczyło, ale o dziwo nikt nie chciał wycofać się z tej erotycznej gry. A patrząc na po niektóre osoby można było wysnuć wniosek, że wręcz oczekiwali tego co się stało po kolacji. Mimo że dla mnie było to coś nowego poddałem się tej grze bez reszty tak samo jak moja żonka i jej siostra, która z wyraźnym rumieńcem patrzyła na mnie kiedy zapalałem kolejne świece ustawione na komodzie.  

     Kuźwa jaka ona jest piękna, mając 33lata wyglądała jak bóstwo. Nie mogłem oderwać od niej wzroku. Widziałem jak przez lekko rozchylone usta oddycha głęboko. Jej piersi falowały szybko w rytm oddechu, a sterczące sutki wyraźnie odznaczały się przez cienki materiał biustonosza. Siedząca szwagrowa jakby w oczekiwaniu patrzyła co robię. Podszedłem do niej i klęczałem u jej stóp patrząc w jej czarne oczy. Bez słowa obserwowaliśmy się,  a w sypialni atmosfera robiła się coraz bardziej gorąca. Ala wzięła głęboki oddech, mrużąc cały czas oczy złapała za koronkowy biustonosz i jednym płynnym ruchem  ściągnęła go przez głowę. Jej piersi podskoczyły swobodnie, a ja zafascynowany tym widokiem wpatrywałem się w sterczące sutki. Erotyczne napięcie jakie nam towarzyszyło można było chyba kroić nożem.

     Jej dłonie złapały za moją twarz i przyciągnęły ku sobie. Nasze usta spotkały się w gorącym i mokrym pocałunku który trwał i trwał. Badaliśmy naszymi językami swoje usta. A ja próbowałem przypomnieć sobie ile razy marzyłem o takiej sytuacji. Kontrolowałem się by nie zerwać z niej tych fikuśnych majteczek i nie zerżnąć jej tu i teraz. Oderwałem swoje usta od jej, podziwiałem jej jędrne piersi, a ona wsunęła się głębiej na łóżko zostawiając mnie samego na kolanach. Jej ciało wiło się w oczekiwaniu, postawiła stopy na łóżku i wygięła ciało, unosząc tyłek w górę, a potem szeroko rozchyliła nogi.

- Chodz tu do mnie - powiedziała

Wsunęła kciuki za paski koronkowych majtek, dłonie jej drżały. Kołysząc delikatnie pupą powoli je zdjęła  z pośladków odsłaniając rowek i nie przerywając pociągnęła je wzdłuż ud i łydek. Rozszerzonymi oczami podziwiałem kontury jej szparki, zauważając jak jej kobiece płatki obiecują nieskończone rozkosze. Nagle ona rzuciła je w moim kierunku, a ja jak jakiś napaleniec złapałem je i powąchałem czując jej imntywny zapach. Cała sypialnie pachniała nią.

- Wiem że mnie pragniesz, a ja pragnę ciebie. Chcę poczuć twojego twardego kutasa w sobie - Alina nie przestawała mówić

Przesunęła biodra do przodu kusząc mnie obezwładniającą wizją seksu z nią.

- Wiem że chcesz mnie przelecieć. To twoja ostatnia szansa. Jedyna taka noc.

Mówiła do mnie jak demon seksu, a ja wiedziałem że  tego pragnę. Zawsze pociągała mnie, zawsze uwodziła mnie, a teraz przez tą grę spełnię jedną z moich fantazji erotycznych. Jej gładkie stopy oparły się o moje biodra, nie dało się już ukryć mojego stojącego kutasa. Nie było już sensu próbować udawać, jednym szybkim ruchem pozbyłem się bokserek. Alina zrozumiała co za chwilę ją będzie czekać, obserwowała moją pałę.

- Zrobię to - odpowiedziałem  
- Tak... - odetchnęła
- Nie myśl sobie że cię zerżnę. To by było za proste - uśmiechnąłem się do niej. Mój ufny ton zabrzmiał dziwnie, nawet dla mnie.    
- Naprawdę - odwzajemniła uśmiech, rozszerzając jeszcze bardziej swoje nogi
Wczołgałem się na łóżko pomiędzy jej nogi. Alina opuściła się niżej na łóżku i wyciągnęła do mnie otwarte ramiona.
- Jesteś moja. - pocałowałem jej usta, jej język szalał w moich ustach. Chwilę później oplotła mnie mocno nogami.  

Nasz pocałunek trwał już kilka minut, pieściłem jej piersi które były nieco większe niż mojej żony. Przesunąłem się i teraz bawiłem obiema jednocześnie złapałem za udo dając jej znać by szerzej je rozstawiła. Ala oddychała coraz głośniej na twarzy pojawił się jej rumieniec, a na szyi wykwitł rumieniec. Mój sztywny kutas cały czas ocierał się o jej nabrzmiała cipkę, nie pozostało mi nic innego jak zająć się teraz nią. Bez żadnych wstępów przycisnąłem usta i zacząłem ssać nabrzmiałe wargi sromowe szwagrowej.

- Och, kurwa, tak !!! Alina przysunęła kroczę bliżej, tak by było mi łatwiej dostać się do jej skarbu
- Ja też tego pragnąłem - chwyciła mnie za włosy i przycisnęła mocno
- Wyliż mnie - głos się jej rwał

Szalałem miedzy jej nogami, niczym niewyżyty samiec. Lizałem i ssałem na zmianę. Moja głowa poruszała się kreśląc kręgi przez cały czas. Pragnąłem jej zakosztować, posmakować i spijać każdą kroplę jaką mnie będzie częstować. W końcu skupiłem całą uwagę na łechtaczce, nabrzmiałej i soczystej.  

- Nie przestawaj !!! - wydarła się na całą sypialnię

Jej oddech urywał się jakby była w innym wymiarze, a ja czułem satysfakcję że zaraz dojdzie. Zawsze lubiłem dawać rozkosz Dominice ustami, a teraz mogłem w ten sposób zadowolić jej siostrę. Jej soki wypływały z niej obficie, aż spływały po mojej  brodzie. Ssałem i siorbałem jej cipkę, nos wepchnąłem w kosmyk włosów łonowych jaki nie wygoliła, a język rozpłaszczyłem na pulsującej łechtaczce przystępując do ostatecznego ataku. Jej ciało zadrżało, kiedy jeden a później drugi orgazm przeszył jej ciało. Naparła mocno na moją twarz biodrami,  wiedziałem że w tym momencie łechtaczka jest bardzo wrażliwa więc osunąłem sie i wepchnąłem swój język głęboko w je pochwę. Kręciłem językiem dookoła jej cipki, ależ była ona rozkoszna, nic nie mogło się z tym równać. Podniosłem się i znów leżąc na niej całowaliśmy się.

- Rozłóż nogi -rozkazałem jej

Alina zadrżała, ale jej nogi w sekundę były szeroko rozstawione. Całowałem jej szyję, nasze dłonie splotły się nad jej głową. Leżała teraz napięta jak struna z obiema rękami przytrzymywanymi nad głową i wypiętym biustem. Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy, a mój kutas oparł się o jej mokrą cipkę. Po chwili mój kutas zanurzył się po raz pierwszy w niej, centymetr po centymetrze, coraz głębiej wypełniałem ją wchodząc po same jaja. Z ust Aliny wydobyło się westchnienie i grymas rozkoszy na ślicznej twarzy. Powoli wycofałem się, lecz szwagrowa momentalnie zareagowała, obejmując nogami moje uda. Pchnąłem po raz drugi, a ona odpowiedziała stłumionym jękiem.  
Teraz mój kutas już raz za razem powoli zanurzał się w jej mokrej cipce, a ona wychodziła mu na spotkanie unosząc swoje biodra. Nasze splecione dłonie w pewnym momencie uwolniły się. Oparłem się na łokciach, a Alina przesunęła dłońmi po moich plecach aż dotarła do pośladków, które złapała oburącz i przyciągnęła mocno ku sobie w rytm kolejnych pchnięć. Nasze urywane jęki i szybkie oddechy wypełniały całą sypialnie. Oddawała mi się z pasją o jaką nie mogłem jej posądzać, mokre odgłosy i uderzania naszych lędzwi zapewne dało się słyszeć na korytarzu. Alina złapała mnie prawą ręką za twarz przyciągając usta do swoich. Nagły skurcz pojawił się na jej twarzy, zacisnęła mocno powieki i z jej ust wydobył się przeciągły jęk.

- Aaaaaaaaa, AAAAAAAAAAAAAAAAAAHHHHHHH!!!!!.....

Cała napięta jak struna przeżywała swoją rozkosz. Nogi i ręce konwulsyjnie i z całej siły zaciskały się na moim ciele. Przywarła do mnie z całych sił jakby nie chciała bym jej opuszczał. Jej orgazm trwał długo i intensywnie, prężąc ciało , przez które przechodziły kolejne fale ekstazy. Po chwili Alina opadła bezwiednie ciężko oddychając.  

- Ależ to było cholernie podniecające- powiedziałem, widząc na jej twarzy radość i spełnienie

Nie odpowiedziała mi tylko się uśmiechnęła. Powoli wyciągnąłem z niej sztywnego kutasa, który był w niej do ostatniego spazmu jej rozkoszy. Pocałowałem ją delikatnie w usta, a ona chętnie odwzajemniła moją pieszczotę. Podniosłem się na kolana, łapiąc ją za bok i obracając na brzuch. Bez wysiłku chwytając ją za biodra uniosłem jej kształtny tyłek tak by wypiął się w moją stronę. Alina klęcząc pochyliła się, oparła na łokciach i rozsunęła nogi robiąc mi jeszcze lepsze miejsce. Doskonale widziałem teraz jej cipkę zaczerwienioną po seksie i orgazmie, widziałem jak jej pupa i uda są mokre od jej soków. Po raz który już nie wiem zachwyciłem się jej kształtami. Dwoma palcami rozchyliłem zewnętrzne wargi. Jej wewnętrzna różowość została mi objawiona, pokryta śluzem, lśniąca w blasku świec. Nagle, jeden z palców zanurzyłem w tym cielesnym otworze rozkoszy. Wydobywając  z niego porcję śluzu i rozmasowując go na drugiej dziurce szwagrowej.

- Romek co ty ze mną robisz - przerażony głos Aliny wyrwał mnie z zadumy

Mój palec dalej krążył wokół jej odbytu i nagle zobaczyłem gęsią skórkę, która pojawiła się na skórze Aliny. Przesuwała się sugestywnie pod moim dotykiem. Jednym mocnym ruchem trzymając w lewej dłoni kutasa wbiłem się w nią. Jęknęła, a jej dłonie ścisnęły prześcieradło.

- Ależ jesteś ciasna- westchnąłem

Teraz już ją posuwałem trzymając jej biodra w żelaznym uścisku i co chwila przyciągając do siebie. Wbijałem się w nią rytmicznie, co chwila zmieniając obszary jakie pieściłem. Teraz ściskałem jej piersi pochylając się nad nią i całując jej kark. Czułem że te wszystkie moje zabiegi nie przechodzą bez echa. Szwagrowa reagowała jękami i westchnieniami na moje pieszczoty wypinając jeszcze mocniej tyłeczek w moją stronę. Nasze silne ruchy powodowały że łóżko małżeńskie Justyny i Łukasza uderzało o ścianę, a drgania zapewne rozchodziły się jeszcze dalej. Złapaliśmy wspólny rytm, mój kutas płynnie wchodził w jej chętną cipkę, która wychodziła mu na spotkanie. Sprawiało nam to nieopisaną przyjemność, a nasz seks trwał już kilka minut, nasze ciała pokryły się potem.  

- Mocniej... - z ust Aliny wydobyła się błagalna prośba. Chcę cię czuć głębiej...
- Poczekaj chwilę. - wysapałem

Próbowałem się uspokoić. Poprawiłem nieco pozycję, rozszerzając jej uda, i wbijając się w nią po jaja trzymając ją mocno za biodra. Wycelowałem palec w jej ciasny otwór i nacisnąłem nim w tym miejscu. Alina odwróciła głowę w moją stronę, było coś dzikiego w jej spojrzeniu.  

- Tak, zrób to. Wsadz go tam- powiedziała rozmarzonym glosem

Delikatnie wepchnąłem palec dalej, i zacząłem poruszać nim w niej. Podniecona szwagrowa zacisnęła mocno odbyt wokół palca, ale ja nie dałem jej już odpocząć. Wolno wchodziłem kutasem w jej rozgrzaną cipkę dając jej chwilę by przyzwyczaiła się że jest atakowana również w dupkę. Zaczynała okazywać wyraźne oznaki zbliżającego się orgazmu.  Ale dalej patrzyła odchylona na moje poczynania, stękając coraz głośniej.

- Uhhhhh. Wsadz go - urywał się jej głos
- Niegrzeczna dziewczynka - czułem że i ja jestem już blisko spełnienia

Przyspieszyłem tempo, już nie było mowy o wolnym wchodzeniu w nią. Lewą ręką przyciągałem jej biodra do siebie zderzając się mocno. Nasze jęki weszły na wyższy ton, nie hamowaliśmy  się,  wręcz byliśmy głośno. Alina złapała za moją dłoń którą trzymałem na jej biodrze i wygięła grzbiet, wypinając się jeszcze mocniej w moją stronę.

- Dobrze...tak,tak, taaaak!!! oHHHH ahhhhhh - Jęki przeszły w spazm i krzyk rozkoszy. Jej ciało drgało, a dłonie zaciskały się kurczowo. Po raz kolejny Alina przeżywała orgazm, jej odbyt zacisnął się na moim palcu jak imadło, a cipka wręcz pulsowała na kutasie. Wykonałem kilka szybkich pchnięć kutasem.

- Pieprz mnie skarbie, dalej - wyjęczała

A ja spuszczałem się w niej rycząc z żądzy i spełnienia jakie mi dała. Po chwili razem zdyszani leżeliśmy wyczerpani na łóżku...

cdn....

ZAC

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2405 słów i 12527 znaków, zaktualizował 10 kwi 2023.

1 komentarz

 
  • TomoiMery

    brawo ty 😈😈chcemy więcej 😟

    10 kwi 2023

  • ZAC

    @TomoiMery dzięki  :cool:

    23 kwi 2023