Zawsze znajdziemy drogę do siebie. cz. 29

Na wstępie chciałam wszystkich przeprosić za to, że tak długo musieliście czekać na następną część mojego opowiadania. Nie będę tutaj pisać o powodach mojej przerwy, bo pewnie was to nie interesuje. ;x
Mam nadzieje, że ktoś został ze mną, a jeżeli ktoś odszedł to szybko do mnie powróci. ;)  
Głupio się z tym czuję, ale było minęło, przeszłości nie zmienię.  
Jeżeli macie jakieś pytania do mnie to napiszcie do mnie wiadomość lub w postaci komentarza pod opowiadaniem, na pewno odpiszę.  
Jeszcze raz przepraszam i miłego czytania.- ta część nie za długa, ale obiecuję, że następna będzie dłuższa :*  


Następnego dnia  

[Kuba]  

Zawsze uwielbiałem niedzielę z tego względu iż mogłem długo spać. Tym razem było inaczej, obudził mnie dzwoniący telefon. W duchu przeklinałem osobę, która śmiała mnie obudzić.
-Halo- powiedziałem zaspanym głosem.  
-Cześć Kuba tu Lena, chyba Cię obudziłam, przepraszam.
Jej głos sprawił, że od razu się ogarnąłem i byłem pełny sił.  
-Nie ma sprawy.- szybko odpowiedziałem.
-Dzięki za wczoraj, było cudownie.
-Cieszę się.
-Co powiesz na ponowne spotkanie?- zaproponowała.
-No nie wiem...
-Oj, nie daj się prosić, spotkamy się w tym klubie przed którym się poznaliśmy.  
-Wiesz co, muszę gdzieś zadzwonić. Odezwę się za parę minut i dam Ci odpowiedź, ok?  
-No jak chcesz, to czekam, buźka.  
-Pa.  
Rozłączyłem się. Bardzo chciałem się spotkać z Leną, ale przypomniało mi się, że mam dziewczynę. Kilka minut później doszedłem do wniosku, że mogę spotykać się z kim chce, byle nie doszło do czegoś więcej. Przyrzekłem sobie, że będę się pilnował. Po chwili zadzwoniłem do Leny aby potwierdzić spotkanie. Humor od razu mi się poprawił, wtedy nie zdawałem sobie sprawy z konsekwencji mojego zachowania.,  

[Zuzia]  

Gdy wstałam rano, byłam w nie najlepszym humorze. Doprowadziłam się do porządku i zeszłam na dół na śniadanie. Wraz z Agnieszką zjadłyśmy w ciszy śniadanie, po czym ciotka szybko wyszła do pracy. Wiedziałam, że jest załamana z takiego obrotu sprawy. Ja też nie byłam zadowolona, ale nie mogłam nic zrobić. Czekałam tylko na cud, aby sytuacja materialna się poprawiła, bo nie chciałam się wyprowadzać. Nie chciałam zaczynać wszystkiego od nowa.  
Postanowiłam pójść na samotny spacer, myślałam, że świeże powietrze sprawi, że choć przez chwilę poczuję się lepiej.  
Usiadłam na ławce i gapiłam się przed siebie. Byłam tak zamyślona, że nie zauważyłam chłopaka, który siedział naprzeciwko mnie. Jak się później okazało, myślał że się na niego gapię, bo mi się podoba. Szybko się zorientowałam i czym prędzej stamtąd poszłam, a jego uśmiech jak szybko pojawił się na twarzy tak szybko znikł.  
-To było dziwne.- pomyślałam.  
W drodze do domy postanowiłam zadzwonić do Kuby, brakowało mi wsparcia z jego strony i miałam nadzieję, że mnie nie zawiedzie. Próbowałam chyba z dziesięć razy i nikt nie odpowiadał. Lekko zdenerwowana weszłam do domu i poszłam wziąć długą i relaksującą kąpiel.  

[Kuba]  

Przed imprezą, Lena zaproponowała żebym do niej wpadł. Powiedziała, że ma dla mnie jakąś niespodziankę. Gdy już byłem gotowy, udałem się do jej domu. Cały czas usprawiedliwiałem się, że to tylko koleżeńskie spotkanie i nic złego nie robię. Po kilkunastu minutach byłem już przed jej drzwiami, chwilę się zastanowiłem po czym zapukałem. Otworzyła mi piękna Lena, nie mogłem oderwać od niej wzroku.  
-Hej Kubuś, zapraszam.  
-Hej.  
-Usiądź w salonie zaraz do Ciebie przyjdę.  
Zaniemówiłem z wrażenia, dosyć, że ona wygląda jak bogini to w dodatku dom ocieka bogactwem i przepychem.  
-Mam nadzieję, że lubisz.- dziewczyna wparowała do salonu z butelką wina i kieliszkami.  
-Ale co to ma być?  
-Tutaj będzie nam wygodniej niż w dusznym klubie.  
-Ale...
-Żadne 'ale', otwieraj wino i bez dyskusji.  
Jakoś nie mogłem jej odmówić i to był błąd.  
Minęła godzina a ona wręczyła mi drugą butelkę wina. Ona była taka cudowna: piękna, mądra, wygadana i zabawna. Zapomniałem przy niej o świecie jaki nas otaczał.  

[Zuzia]  

Po kąpieli, przygotowałam sobie sałatkę owocową i udałam się do pokoju. Położyłam się na łóżko i odpaliłam laptopa. Pomyślałam sobie, że może kontakt z przyjaciółmi mi pomoże. Minęło kilka chwil a ja cały czas myślałam o tym, dlaczego mój ukochany nie odbiera.  

[Kuba]

Wino troszkę mi zaszkodziło. Choć 'troszkę' to bardzo łagodne określenie. Upiłem się i nie zdawałem sobie sprawy z tego co robię i mówię.  
-Jesteś taka cudowna- zbliżyłem się do Leny i zacząłem bawić się jej kosmykiem włosów.  
-Wiem, wiem mówisz mi to już chyba z dziesiąty raz, haha.  
-Zasługujesz na to.  
Zbliżyłem się jeszcze bardziej i wreszcie ją pocałowałem. Na początku były to nieśmiałe muśnięcia, potem nieśmiały pocałunek przerodził się w namiętny i głęboki. Dziewczyna przejęła inicjatywę i usiadła mi na kolanach. Moje ręce błądziły po jej pięknym i zgrabnym ciele. Domyśliłem się, że ona oczekuje ode mnie czegoś więcej, ale w końcu przed moimi oczyma pojawiła się Zuzia. Natychmiast zrzuciłem Lenę z kolan i pośpiesznie wstałem.  
-Co ja najlepszego zrobiłem, to nie powinno się stać. Ja mam dziewczynę!- wręcz krzyczałem.  
-Kuba uspokój się.  
-Łatwo Ci mówić, bo to nie ty okazałaś się zdrajcą.
Dziewczyna zamilkła.
-Gdzie jest łazienka?- zapytałem.  
-Tamte drzwi po lewej.  
-Pójdę się ogarnąć i spadam.  

[Zuzia]  

Nie mogłam dłużej tego wytrzymać i postanowiłam zadzwonić do Kuby. Po dwóch podejściach w końcu usłyszałam sygnał oczekiwania aż w końcu ktoś odebrał.  
-Kuba? To ja Zuzia, dlaczego nie odbierałeś?- powiedziałam.
...

Czicza

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1080 słów i 5853 znaków.

26 komentarzy

 
  • Czicza

    @RubinowyGaj: nie gadaj tyle, bo się doigrasz :D Cały czas piszę i piszę XD

    6 maj 2014

  • RubinowyGaj

    @KontoUsuniętea, nie doczekasz sie znajac zycie :D

    6 maj 2014

  • Karola

    Jest super ! A kiedy kolejna część ?

    6 maj 2014

  • Czicza

    Wszystkie 29 części? Podziwiam za wytrwałość i chęci :P

    3 maj 2014

  • D

    Przeczytałam dziś 29 cz. i z chęcią przeczytałabym drugie tyle ;P :rotfl:

    3 maj 2014

  • RubinowyGaj

    doigrasz się zobaczysz ^^
    no wstawiaj kolejną część, ja grzecznie proszę <3

    27 kwi 2014

  • Czicza

    @RubinowyGaj : szantaż powiadasz? Ja Ci dam mnie szantażować.... XD  @Mrau <3

    27 kwi 2014

  • Mrau

    Nie, no po prostu wspaniałe ;)

    26 kwi 2014

  • RubinowyGaj

    Ty lepiej wstawiaj kolejną część opowiadania, bo jak nie to się pogniewamy! :D
    (to jest szantaż, więc uważaj ;3)

    22 kwi 2014

  • Czicza

    Aż mi się ciepło na serduszku zrobiło <3 Dzięki! Następna część niebawem :)

    22 kwi 2014

  • anka:)

    Przeczytałam wszystkie cześcii i to opowiadanie jest świetne ! Z niecierpliwością czekam na następną część! :D

    22 kwi 2014

  • Czicza

    Haha czasami miewam głupie myśli :D Połowa opowiadania już jest, a druga połowa w drodze XD

    15 kwi 2014

  • emilka

    Czekam z niecierpliwoscia na kolejna :))

    14 kwi 2014

  • RubinowyGaj

    Jak mogłaś tak pomyśleć Agatko? :D
    a tak na serio to zbieraj wene do kupy i pisz kolejną część dzieła bo ja tu czekam! :D XD

    14 kwi 2014

  • maja

    KIEDY KOLEJNA ??  :jupi:

    14 kwi 2014

  • ememe

    Dalej pisz :)

    14 kwi 2014

  • Czicza

    @RubinowyGaj myślałam, że mnie opuściłeś :x miłe zaskoczenie :D

    14 kwi 2014

  • RubinowyGaj

    Oj pisarko jak zawsze zasługujesz na pochwałe :D
    bosko! Ale kiedy kolejna część? :)

    13 kwi 2014

  • Mysterious

    Wreszcie!:)

    7 kwi 2014

  • Czicza

    Dzisiaj jestem w domku, więc postaram się coś napisać :*

    7 kwi 2014

  • jaaa

    kd nastepna cz ? :d

    7 kwi 2014

  • kolorowa215

    no nareszcie

    6 kwi 2014

  • vvv

    Super, że wracasz ;)) czekam na kolejną :D

    4 kwi 2014

  • Czicza

    @jeju : o co chodzi? :)

    4 kwi 2014

  • ja

    Ale fajnie że do dałaś tą część jest genialna czekam na kolejne ;)

    4 kwi 2014

  • jeju

    No ja nie mogę!!

    4 kwi 2014