Zawsze znajdziemy drogę do siebie. cz. 23

Miłego czytania :)  

[Zuzia]  

Do imprezy zostało niewiele czasu a ja nie byłam jeszcze ubrana. Wraz z Kubą byliśmy w moim pokoju. Stałam przed nim w starej, rozciągniętej koszuli i krótkich spodenkach. Wyjęłam z szafy parę sukienek, ale nie miałam pojęcia jaką wybrać. Wtedy Kuba wstał z łóżka i wskazał palcem na krótką, czerwono-czarną, obcisłą sukienkę. Spojrzałam się na niego a on uśmiechnął się i bez słowa pocałował.  
-Jesteś pewien?  
-Jest śliczna a na Tobie będzie wyglądać przepięknie.
-No to się odwróć, a ja się przebiorę.
Chłopak popatrzył się na mnie i zaczął mnie delikatnie łaskotać, powtarzając 'Na pewno?'. W pewnym momencie o coś się potknęłam i upadłam na łóżko. Na początku Kuba próbował złapać równowagę, ale to nic nie dało.  

[Kuba]  

Leżąc na niej o wszystkim zapomniałem i zacząłem ją zmysłowo całować. Odczułem takie wrażenie, że jej się to podoba i postanowiłem nie przestawać. Moje ręce błądziły po jej ciele. Potem ona przejęła inicjatywę, usiadła na mnie i zdjęła ze mnie koszulkę. Gdy nasze spojrzenia się spotkały zapytałem:  
-Na pewno tego chcesz?  
-Kocham Cię.- powiedziała i zaczęła mnie całować.
Gdy już było po wszystkim, nadzy i spełnieni leżeliśmy na łóżku. Ona była taka piękna, byłem nią zafascynowany. Po tym kochałem ją jeszcze mocniej, bo oddała mi się, choć między nami było różnie. Leżąc obok Zuzi, myślałem o wielu sprawach. Oczywiście dziewczyna to zauważyła.
-Coś nie tak?- zapytała.
...
-Kuba?- dodała po chwili.
-Tak?  
-Coś się stało?- zapytała.
-Żałujesz?  
-Co? Skąd te pytanie? Nie żałuje, kocham Cię i chciałam Ci to udowodnić.
-Chciałem Ci tylko powiedzieć, że tego nie planowałem. Wiesz... Nie chciałbym, żebyś odebrała to tak, że Cię wykorzystałem czy coś.  
-Spokojnie. -uśmiechnęła się. - Ale widzę, że Ciebie coś dręczy, może ty żałujesz?  
-Nie o to chodzi. Jesteś pierwszą dziewczyną w moim życiu, w której zakochałem się jak szalony. Dajesz mi tyle radości, nareszcie chce mi się żyć. Seks z miłości to zupełnie coś innego, coś piękniejszego niż jednorazowy numerek. Kocham Cię!  

[Zuzia]  

Byłam zaskoczona jego wyznaniem. Po tym miałam stuprocentową pewność, że dobrze postąpiłam.  
-Ja Ciebie też kocham.  
-Dobra, koniec leżenia, bo czas nagli. Mogę się wykąpać?  
-Tak, tak. Na dole, w szafce znajdziesz czysty ręcznik.  
-Ok.- pocałował mnie i poszedł do łazienki.  
W tamtym momencie byłam bardzo szczęśliwa. Miałam nadzieje, że nic ani nikt nie przeszkodzi nam w tym szczęściu. Po trzydziestu minutach oboje byliśmy gotowi i poszliśmy na imprezę. Weszliśmy troszkę spóźnieni, bo impreza trwała w najlepsze. Przywitaliśmy się ze wszystkimi, a potem Kuba poszedł po drinki a ja dosiadłam się do Moniki i Kasi. Od razu zauważyły, że cała promienieje i pytały o powód. Nie musiały długo czekać i im co nieco powiedziałam, ale tak powierzchownie. Na początku były zdziwione, ale potem cieszyły się razem ze mną.  

[Kuba]  

Stałem przy barze czekając na drinki i nagle poczułem jak ktoś głaska mnie po plecach. Od razu na mojej twarzy pojawił się uśmiech, bo myślałem, że to moja księżniczka. Odwróciłem się i uśmiech zniknął. Była to jakaś dziewczyna z szyderczym uśmiechem.  
-Cześć.
-My się znamy? - odsunąłem się.  
-Jestem Ola, tak fajnie bawiliśmy się nad morzem. Co za zbieg okoliczności.  
-Ty mnie śledzisz, czy jak?  
-Mieszkamy w tym samym mieście, popatrz jakie nieszczęście nie?  
-No i to wielkie. Coś jeszcze masz mi do powiedzenia, bo się śpieszę?  
-Do swojej dziewczyny? Oo, to pójdę z Tobą, haha.
-Odwal się od niej, ok?!  
-Powinna się dowiedzieć, jakiego ma chłopaka.  
-Dziewczyno, czy ty nie masz własnego życia? To była jedna noc! Nic Tobie nie obiecywałem. Nara.
-Idź, idź i tak się spotkamy. Do zobaczenia kochanie.
-Nie rób sobie złudnej nadziei.- ominąłem ją i skierowałem się do mojego stolika.  
Po tej rozmowę zadawałem sobie mnóstwo pytań, m.in: 'Dlaczego musiałem trafić na taką psychopatkę'. Takie są najgorsze, boje się, że Zuzia dowie się o wszystkim. Choć nie byliśmy wtedy razem to i tak mogło ją to zaboleć.  
-Co tak długo?- zapytała dziewczyna.
-Kolejka była.  
-Wszystko w porządku?  
-Tak, tak.  
Cały wieczór spędziliśmy w gronie najbliższych nam osób.  Śmialiśmy się jak nigdy i choć przez chwilę zapomniałem o tej lasce.  

[Zuzia]  

Przetańczyliśmy prawie całą noc, oczywiście nie zabrakło czułości. Gdzieś o czwartej postanowiliśmy zbierać się do domu. Pożegnaliśmy się ze wszystkimi i ruszyliśmy w swoją stronę. Autobus mieliśmy za godzinę, więc szliśmy pieszo. Cały czas miałam przeczucie, że ktoś nas śledzi, ale Kuba mnie uspokajał i mówił, że za dużo wypiłam. Odprowadził mnie pod same drzwi. Nie mogliśmy się od siebie odkleić. Gdy w końcu to nastąpiło, weszłam do domu. Kuba odprowadził mnie wzrokiem i jak był pewny, że jestem bezpieczna, sam poszedł do domu.  

*NASTĘPNEGO DNIA*  

Obudziłam się w znakomitym humorze. Byłam bardzo szczęśliwa, nawet kac mi nie przeszkadzał. Po wykąpaniu się i ubraniu zeszłam na dół. Właśnie wtedy mój humor się zepsuł. W kuchni siedział Damian a, że musiałam zjeść śniadanie to byłam zmuszona tam iść. Weszłam bez słowa do pomieszczenia. Miałam ochotę na tosty z serem, więc krzątałam się po kuchni tak jakbym była w niej sama.  
-Cały czas będziesz udawać, że mnie nie widzisz?  
Nie reagowałam.  
Wtedy przyszła Agnieszka wraz z Andrzejem. Przywitałam się z nimi i kątem oka spojrzałam na Damiana. Niestety to zauważył.  
-Masz jakieś plany na dzisiaj?- zapytał Andrzej.
-Nie gadałam jeszcze z Kubą, więc nie, a co?
-Bo chcieliśmy odwiedzić Marzenę, moją siostrę. Te odwiedziny dobrze nam wszystkim zrobią.  
-Mamy jechać na wieś?- wtrącił Damian
-A co w tym złego?  
-Nieważne.
-No dobrze, jeśli chodzi o mnie to możemy jechać.  
-No to o dwunastej wyjeżdżamy.- powiedziała Agnieszka.
Zjadłam śniadanie i poszłam do pokoju, żeby się przygotować na wyjazd.  



1. Chyba wena powróciła, ktoś się cieszy? :D  
2. Wczorajsza rozmowa zmotywowała mnie żeby napisać dzisiaj tę część [Tak Iwan! Chodzi o Ciebie :* ]  
3.Chciałam wszystkim podziękować za to, że jesteście ze mną, czytacie, komentujecie itd <3

Czicza

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1190 słów i 6465 znaków.

20 komentarze

 
  • Libertus

    Jasna, jasne. Ja takie pornuski oglądam na ****etuba****
    Ale gratuluję umiejętności przelania tego na pismo ;)

    4 lut 2014

  • Czicza

    *Inspirowałaś się, jak już.
    Niczym się nie inspirowałam...

    3 gru 2013

  • janusz

    Dobre...
    Inspirowałeś się pewnym filmem z sexmagia?

    3 gru 2013

  • Czicza

    Haha jakie poświęcenie Wika :D Myślę, że  w sobotę powinno coś być :*

    2 gru 2013

  • Wika

    Kiedy możemy spodziewać się kolejnej części?  Jesteś genialna. Zaczęłam czytać tę serię dzisiaj o 6:00, czytałam w szkole na lekcjach i skończyłam o 13:30. Długo bo nauczyciele mają oczy...

    2 gru 2013

  • xyz

    ja !! :))

    1 gru 2013

  • lenka

    ja się ciesze yupi yupi

    30 lis 2013

  • Hania.

    Ojej, czuję się wyróżniona. ;3

    30 lis 2013

  • Czicza

    @Lolly przeczytałaś dzisiaj wszystkie części? Nie no szacun :) Kolejną część napiszę jak najszybciej.

    30 lis 2013

  • Lolly

    Zakochałam sie w twoim opowiadaniu.Dopiero dziś przeczytałam tą serie, ale na serio mi sie podoba.Nie przepadam za opowiadaniami ale to jest świetne, i bardzo wciągające.Pisz kolejną część.ŚWIETNE

    30 lis 2013

  • Olka x

    Fantastyczne, fenomenalne!!! :D Strasznie się cieszę, że wena ci powróciła, mam nadzieję, że przez dłuuuuuuugi czas jej nie stracisz. :)
    Z wielką niecierpliwością czekam na kolejną część. ;)

    30 lis 2013

  • HeLena

    No po prostu wspaniale.Kocham, kocham, kocham.Pisz dalej, jak najszybciej.Czekam...szybciutko

    30 lis 2013

  • asia

    Jak zawsze, wspaniałe ! :D

    30 lis 2013

  • kolorowa215

    nie mogę sie doczekać kolejnej, świetnie :)

    30 lis 2013

  • nati :)

    ooooo wkońcu ciesze się i to bardzo :) czesc rewelacyjne zreszta jak wszystkie ;* mam nadzieje ze kolejna bedzie szybko :D

    30 lis 2013

  • nakręcona

    no w koncu to zrobili ! świetne ! kocham !

    30 lis 2013

  • sweetkicia

    Ja się cieszę! <3 Pisz kolejną, ale szybciej proszę, bo jest świetne !! <3

    30 lis 2013

  • volvo960t6r

    Pisz dalej kolejną część

    30 lis 2013

  • Mrau

    Aaaaaa.....Ja sie cieszę ze ci wena powróciła.Opowiadanie...Ach! Wspaniałe, jak zawsze.Trochę krótkie, ale to szczegół.Pisz następną :D

    30 lis 2013

  • :)

    Świetne :D

    30 lis 2013