Oddałam mu swe usta w pełni… fakt, że to tylko udawana randka, ale chyba właśnie dlatego, podniecała mnie ta sytuacja o wiele bardziej, niż gdyby to było prawdziwe, romantyczne spotkanie. Lubomir całował bardzo niewprawnie, ale za to szalenie zachłannie, wyślinił mnie na potęgę… - Pani Marto… przepraszam za swoją nieudolność… ale… jak mówiłem, pierwszy raz całuję się z kobietą… - wyznawał ze wstydem w głosie. – Ależ panie Lubomirze! Jak na pierwszy raz, jest pan prawdziwym don Juanem! Posiadł pan moje usta niczym Casanowa! – Szczerze mówiąc, przepełniała mnie duma. Wprowadzam w intymny świat młodego chłopaka. Dzięki mnie może ośmieli się i jego relacje z kobietami wkroczą w zupełnie inną fazę… Powróciłam do całowania. Chwyciłam jego wargi zębami i zaczęłam powoli ciągnąć do siebie. Następnie poluźniłam uchwyt i pozwoliłam jego wardze prześlizgnąć się między zębami. Raz robiłam to na górnej, raz na dolnej wardze. Następnie zassałam jego usto. Zupełnie tak, jak się ssie lizaka. Bardzo łagodnie. Chłopak był w siódmym niebie. – Pani Marto! Jest pani boska! Ale… przepraszam, za głupie pytania… czy na randce, podczas całowania, można dziewczynę ująć za biust…? – O matko! Ależ byłam podniecona tą sytuacją. – Panie Lubomirze… no wie pan…. Ja nigdy na to nie pozwalam… ale cóż… są takie, które pozwalają… zatem, cóż… niech pan trenuje…
Twoje opowiadania mnie tak podniecają, że najchętniej sama bym Ci lizała cipkę i dziurkę na wysoki połysk, aż by mlaskało tak bym zachłannie to robiła.
@Historyczka Ja sobie wyobrażam jak siedzę na przeciw Was, nagi na fotelu a Wy we dwie na łóżku pieścicie się nazwajem, oj na pewno bym się onanizował, zwłaszcza jakbyć Margarito lizała wargi Marty, na pewno by świetnie błyszczały okraszone Jej Sokiem i Twoją Śliną, widok musiałby być nieziemski.
2 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Historyczka
@Margerita dziękuję! mam wrażenie, że powinnysmy razem coś kiedyś popisać...
Margerita
Twoje opowiadania mnie tak podniecają, że najchętniej sama bym Ci lizała cipkę i dziurkę na wysoki połysk, aż by mlaskało tak bym zachłannie to robiła.
Historyczka
@Margerita dziękuję! mam wrażenie, że powinnysmy razem coś kiedyś popisać...
Historyczka
@Margerita ależ ja sobie wyobrażam, że obie tak przez panów jesteśmy podrywane...
001
@Historyczka Ja sobie wyobrażam jak siedzę na przeciw Was, nagi na fotelu a Wy we dwie na łóżku pieścicie się nazwajem, oj na pewno bym się onanizował, zwłaszcza jakbyć Margarito lizała wargi Marty, na pewno by świetnie błyszczały okraszone Jej Sokiem i Twoją Śliną, widok musiałby być nieziemski.