Cień #3

Cień #3Mam już tego dosyć! ON jest wszędzie! Idę szkolnym korytarzem prosto w jego stronę. Jestem cała czerwona z wściekłość! A ON? Po prostu się uśmiecha. Zaczyna mnie przerażać.  
- Czego chcesz? - staram się maskować strach, który nagle do mnie przywarł z całych sił.  
- Muszę ci pomóc - odpowiedział jak z bajki tym swoim pięknym głosem.  
Chcę go słyszeć częściej.  
- Czemu ja? Czemu mi chcesz „pomóc"? - odpowiedziałam już trochę spokojniejszym głosem.
- To nie mój wybór - nie wiem o co mu chodzi.  
Dzwonek. Wszyscy poszli do klas ale nie ja.... coś mnie podkusiło żeby z nim zostać. Taki jakby wewnętrzny głos. Opanowałam się i przemówiłam znowu pierwsza:  
- To jest dziwne ale.... - nagle zadzwonił mój telefon.  
SMS od Olki:  
Gdzie jesteś?
Szybko odpisałam i wyłączyłam telefon:  
Później ci powiem.
Zaczęłam znowu:  
- Wiesz bo... widzę cię w snach.. i to jest dziwne - nie chcę, żeby pomyślał, że jestem jakimś dzieckiem, któremu śni się każdy nowo spotkany koleś.  
ON nic! Zero reakcji! Po prostu przytaknął głową.  
Teraz patrzył mi prosto w oczy. Uniosłam brew pytająco.  
- Muszę już iść - jejku... ale on ma piękne oczy... Takie niebieskie. Nie. One nie są niebieskie. One mają kolor morza. Zatapiam się w oceanie jego pięknych oczu.  
O CZYM JA MYŚLĘ??!  
Otrząsnęłam się jakby z transu. Ale jego już nie było. Przerażona rozglądam się po pustym korytarzu.  
- Kaśka! - usłyszałam przeraźliwy głos mojej okrutniej wychowawczyni.  
- Tak, proszę pani? - staram się przywołać na twarz moją niewinną minę.  
- Co ty tu robisz?  
Co mam jej odpowiedzieć?? Przecież nie mogę powiedzieć jej prawdy!  
- Y ja... rozmawiałam z kolegą - wydukałam przerażona.  
- Z jakim? - spytała z błyskiem w oku.  
- Y.. no tym nowym - muszę kiedyś zapytać jak ma na imię.    
- Do naszej szkoły nie przyszedł żaden nowy -  na jej twarzy pojawił się złowrogi uśmieszek  
- Y.. ale ten co jest ze mną w klasie - odpowiedziałam ze dziwieniem. Czyżby nie pamiętała swoich wychowanków?  
- Dziwne rzeczy pleciesz! Do klasy! W tej chwili! - przegoniła mnie dwoma ruchami ręki.  
Poszłam posłusznie do klasy.

BreakTheRules

opublikowała opowiadanie w kategorii fantasy, użyła 419 słów i 2191 znaków.

3 komentarze

 
  • Użytkownik Gabi

    No no cudownie. Czekam na next :-D  
    Tak się zastanawiam czy tylko Kaśka widzi go. :-D

    20 sie 2015

  • Użytkownik kujawka

    Super

    20 sie 2015

  • Użytkownik WredotaXDD

    Cudowne *." Heh... Coś Kaśka ma zwidy :P

    20 sie 2015