Biegłam jak najszybciej tylko mogłam. Co chwilę przystając i patrząc w tył dotarłam w końcu do jednej z tych mrocznych uliczek.
Z głośno bijącym sercem oparłam się o chłodna ścianę i przywarłam do niej całym ciałem.
Wtem, tuż za rogiem dało się słychać jakiś krzyk. Zerknęłam przez na wpół zamknięte oko i tuż koło siebie dostrzegłam jakiś ruch.
- Halo?- spytałam. Coś sunęło w moją stronę. Nie mogłam tego dostrzec, choć wyostrzałam wzrok najbardziej jak tylko mogłam cień zasłaniał cały widok- Halo?- powtórzyłam.
Nikt się jednak nie odezwał, więc wolnym krokiem zaczęłam wycofywać się wzdłuż ściany. Miałam złe przeczucie. Coś nie podobało mi się w tej ciszy i cieniu, który padał niemal na całą ulicę.
W końcu dotarłam do skrzyżowania z inną uliczką. Obróciłam się napięcie i wpadłam w nieco jaśniejszy zakamarek Wrocławia.
Jednak i tam czekała na mnie niespodzianka... dwa ciemne kształty stały na środku uliczki.
"Matko! Cienie!"- zdążyłam pomyśleć, zanim jeszcze poczułam na karku zimne palce. Przełknęłam głośno ślinę.
- Ciemność!- wycharczałam resztą sił i tracąc świadomość upadłam na chłodny asfalt.
Obudziłam się dopiero po kilku minutach, czując dreszcz zimna, przechodzący po moim ciele, a także jakąś lepką, gorącą maź, spływającą po szyi... ale nie było bólu... nie czułam nic, jakby z mojego ciała wyleciało całe powietrze.
Uchyliłam jedno oko, bojąc się, co mogę zobaczyć.
Przede mną stał jakiś ciemny kształt, przypominający człowieka, okrytego płaszczem.
- Jestem Drake- mówiąc to chłopak wyciągnął ku mnie rękę, a ja chwyciłam ją najmocniej, jak tylko mogłam- Zaraz zacznie padać, lepiej się gdzieś schowajmy- odrzekł, stawiając mnie na nogi.
- Calia- mruknęłam, za bardzo roztrzęsiona, by dodać coś więcej...
Skomentujcie, a ja już niedługo dodam następną część! =))
4 komentarze
Ktoś tam
No nie... jak mnie denerwuje coś takiego że czytam coś ciekawego i przerywa bo koniec pierwszej części! Nie rób tego czytelnikom dawaj szybko dalej
Lovesomebody
Dzięki Jestem dopiero początkująca
Mika
Podoba mi sie niezmiernie
Dominika
fajne ;*