@Aladyn Aladynie! ty zawsze w punkt! Aż sobie zwilzualizowałam tegoż listonosza
@Aladyn Aladynie! ty zawsze w punkt! Aż sobie zwilzualizowałam tegoż listonosza
@Historyczka A ja mam w oczach widok z moich bardzo wczesnych lat. Listonosz (imienia nie pamiętam), który obsługiwał nasz rejon miał zawsze niesamowicie wypchaną torbę różnymi przesyłkami. Było ich tyle, że ta torba zawsze była rozpięta i wydawało się, że jej zawartość zaraz się rozsypie. Poza tym była zapewne bardzo ciężka, bo ten biedny doręczyciel (taką nazwę próbowano lansować) szedł bardzo mocno wychylony do tyłu, aby zrównoważyć ten ciężar.