- No dobrze... skoro tak się panu spodobałam... to niech będzie... niech pan obejrzy sobie mój biust...
- Ale na nic więcej nawet niech pan nie liczy...
-Co pan mówi... że podobają się panu moje, jak pan to raczył określić "cycusie"... ojej... to wobec tego jest mi bardzo miło...
- Co pan mówi??? Że chciałby ich dotknąć? Że chciałby sprawdzić ich jędrność???
- No wie pan! Nie ma takiej możliwości...
- I dlaczego wyjął pan ze spodni swojego "ptaszka"??? Czy to aby tak wypada przy damie???
- Co pan mówi??? Że chciałby pan ulokować go między moimi "cycuszkami"???
- No wie pan! Absolutnie się na to nie zgodzę...
Dodaj komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.