Trzymasz poziom! Dla Twojego pisania warto zaglądać w lol'a! Się podoba i częściej poproszę! Bdb i wystarczy. Aha, fajnie by było, gdybyś nie rozciągnął tego do miliona odcinkòw, jak to się często tutaj zdarza. Na teraz jest ok. Pozdrawiam
Trzymasz poziom! Dla Twojego pisania warto zaglądać w lol'a! Się podoba i częściej poproszę! Bdb i wystarczy. Aha, fajnie by było, gdybyś nie rozciągnął tego do miliona odcinkòw, jak to się często tutaj zdarza. Na teraz jest ok. Pozdrawiam
Zgadzam się z komentatorami poniżej - długo, bo długo, ale warto było czekać. Cieszę się, że planujesz mniejsze odstępy czasowe i pozdrawiam serdecznie
Super. Koniec wakacji i przyjemna lejtura. Czekam na kolejna czesc.
Iks, trochę zbyt długie oczekiwanie, ale było warto. Teraz znowu do następnego czytania. Pozdrawiam -emeryt-.
Dziękuję za pierwszy - jakże przyjemny - komentarz.
Przy okazji witam po przerwie Czytelników i życzę miłej lektury. Mam nadzieję, że jubileuszowa (XX) część perypetii Michała dostarczy odpowiedniej dawki rozrywki. Od dwóch odcinków historia jest dojrzała i nie ukrywam, że chętnie bym Michała już zostawił, dla nowych plączących się po łbie bohaterów, ale chłopak musi jeszcze trochę przeżyć. A ja mu to napisać. Na koniec - ogłoszenia parafialne; kolejne części powinny się ukazywać w mniejszych odstępach czasowych.
Pozdrawiam. X.
Warto było czekać.
Opowiadanie jak zawsze trzyma poziom.