@14-latka znajac predkosc pisania to za 2 miesiace
@14-latka znajac predkosc pisania to za 2 miesiace
Jak ty to robisz, że każda kolejna cześć jest lepsza od poprzedniej. Brawo
Iks, jesteś niezwykle skromny, jak na autora tak niesamowitego opowiadania, skoro twierdzisz, że jesteś tylko zwykłym gryzipiórkiem, gdyż Twój sposób przelewania myśli na papier jest nieprzeciętny. Czekam z niecierpliwością na następną część. Miłych wakacji! (do zobaczenia za dwa miesiące)
@Namelle Dziękuję pięknie za miłe słowa. Przyjmuje je z radością, ale i z pokorą. Znam swoje miejsce w szeregu. Pozdrawiam. Życzę również Tobie świetego czasu wakacji.X.
Zgadzam się z przedmówcą Qaas warto było poczekać
@Poznaniak Miło mi to słyszeć. Pozdrawiam Poznań. X.
Kolejna część i jeszcze lepsza od poprzednich.
Jeśli czas oczekiwania ma mieć wpływ na jakość i treść to chyba mogę śmiało nopisać w imieniu swoim i współczytelników że chętnie znowu poczekamy na kolejną odsłonę przygód Michała.
Iks nie musisz być skromny masz mega talent a twoje teksty są absorbujące i wciągające. Masz grono czytelników u których po przeczytaniu kolejnej części opowiadania jest niedosyt i pytanie " kiedy kolejna część"
Jesteś naprawdę Wielki i również przychylam się do stwierdzenia iż twoje opowiadanie może być określane arcydziełem- pozdrawiam.
KIEDY KOLEJNA CZĘŚĆ :-) :-):-)
Witam.
Kolejna część staje się faktem. Wiem, że dużo czasu upłynęło od publikacji poprzedniej, ale nie obiecam, że będzie lepiej. Wolę Was Czytelników zaskoczyć pozytywnie niż rozczarować. Historia na pewno znajdzie swój koniec, to mogę obiecać. Chyba że zemrę. Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość i zrozumienie. X.
Piękne opowiadanie, opisu są szczytem możliwość, ale zbrodnia się stała. Tak porywająca akcja ucięta w takim momencie?
@Mmakao Stara sztuczka stosowana w serialach TV celem przyciągnięcia widza. Jak widać w opowiadaniach również się sprawdza. Prawdziwy problem polega na tym, iż ten wspomniany "tydzień na zastanowienie", to będzie tak ze dwa miesiące "w realu" (czyli wrzesień najwcześniej). :( Dlaczego? Ponieważ osobiście nie sądzę, aby Szanowny Autor (zapracowany i zabiegany na co dzień) chciał zajmować się jeszcze dodatkowo jakąś tam pisaniną, tylko w końcu odpocząć w ramach sezonu urlopowego i wakacji.
@Noname Fakt, ale w przypadku telewizji to dlatego że muszą zarobić (pomijam Polsat, tam to reklamy pomiędzy filmami to już mem). W przypadku pewnych opowiadań (zwłaszcza tego) renoma została już wyrobiona. Oczywistą rzeczą jest że pisanie arcydzieła zabiera czas. To wszystko w czasie wolnym. Także jest to w pełni zrozumiałe. Dzieło musi dojrzeć powoli. I tak jest lepiej aniżeli z autorem Gry o Tron 😂. Ten to jest mistrzem. Kilka lat (chyba z 6-7) pomiędzy głównymi książkami.
@Mmakao Bardzo dziękuję za nazwanie mojego tekstu arcydziełem. To szalenie miłe, choć nie do końca prawdziwe. Obiecuję, że będę gorliwszy niż George R. R. Martin.
@Noname Żadnych deklaracji z mojej strony nie usłyszysz, ale pisanie sprawia mi wielką frajdę i odpoczywam przy nim. Jest więc szansa, że popracuję trochę w czasie kanikułów. Być może zaskoczę Czytelników jeszcze przed wrześniem. Pozdrawiam X
@Mmakao Telewizja telewizją, a budowanie napięcia znane jest już od czasów antycznych, więc nie mam o to do nikogo jakiegoś żalu. Co do renomy zaś, to i owszem, nie przeczę, jednak (przynajmniej w tym momencie) jest to "tylko" jedna seria, a wiadomo, iż "jedna jaskółka wiosny nie czyni". Inna rzecz, że Szanowny Autor przypomina mi swoją serią innego nieprzeciętnego twórcę z NE, a nieobecnego tam (niestety ) już od czterech lat. Przypadkowa zbieżność, czy może...
@Iks Ależ absolutnie żadnych nie oczekuję. Zresztą... Życie (przez duże "Ż" potrafi zweryfikować najróżniejsze plany i obietnice, w związku z czym zawsze staram się nie robić sobie niepotrzebnej nadziei. Pozdrawiam.
@Noname Jedna seria, ale jaka - ciągnie się to, jak nie powiem co. A co do podobieństw z twórcami z NE, jeśli tamten człek był nieprzeciętny to nie mogę być ja. Zwykły ze mnie pisarczyk, gryzipiórek. Bawię się pisaniem i tą historią. Także, chciałbym zdementować pogłoski, bo to... przypadkowa zbieżność .
@Iks "... ciągnie się to..." - więc, to w końcu wada, czy zaleta? Co do długości , to (choćby np. @nefer i jego "Nowy Świat Czarownic) są lepsi. Odnośnie NE zaś, to (nie chcę robić żadnej kryptoreklamy, lecz ciężko inaczej o precyzję) mam na myśli konkretnie @Coyotman'a i jego "Przygody Roberta". I powiedz/napisz proszę, że nie ma tu żadnych podobieństw...
@Noname Pewne oczywiście podobieństwa są (bohater to też młody chłopak i rwie przedstawicieli płci przeciwnej hurtem, tytuły też z jednej matrycy jakby), ale tyle mam wspólnego z samym Coyotmanem co nic. Co do długości - droczę się i tyle. . Nie sądziłem, że mi się ta historia tak rozrośnie i chciałbym tą serię dobrze skończyć. Wolno to wszystko idzie, a w głowie roją się kolejne pomysły. Ło matko, kiedy ja to ogarnę!
@Iks Nie mówię, że masz mieć coś wspólnego, lecz nie byłby to pierwszy taki przypadek...
Odnośnie nowych pomysłów mała rada: nic na siłę. Chodzi mi o to, aby nie "udziwniać" serii w ramach walki
z monotonią (co przy takiej długości faktycznie nie jest proste). Dochodzi do tego również kwestia aktywności bohaterów, tzn. aby nie umarli oni przez zapomnienie, a przestawali brać udział w historii Michała (jeśli zaistnieje oczywiście taka potrzeba) z uzasadnionych rozsądnie powodów.
Kiedy to ogarniesz? Tak, jak to robią kobiety, czyli w międzyczasie.
@Noname Udziwnień nie będzie, a pisząc o nowych pomysłach miałem na myśli całkiem nowe teksty. W międzyczasie, mówisz? Jak go tylko odkryję. 😀
@Iks Możesz również (wzorem doktora Srange'a) spróbować medytować we śnie. Kto wie? Może zadziała...