Obyczajowe - str 59

  • Nic nie pamiętam #243

    Nadzieja, prawdopodobnie, nigdy nie była w Poznaniu. Tego jednak z powodu utraty pamięci nie mogła być pewna. Dlatego przebywając w każdym nowym miejscu, robiła tak jak jej ...

  • Nic nie pamiętam #293

    - I co o tym sądzisz? - zapytała Nadzieja, gdy już siedzieli w aucie. Alek wzruszył ramionami. - Trudno mi powiedzieć, Ale po tym, co mówiła mi pani Milena, to szuka domu z ...

  • Nic nie pamiętam #99

    To nie był dobry dzień dla komisarza. Jeszcze kilkanaście godzin wcześniej po rozmowie z taksówkarzem był pełen werwy. Jak to się mówi poczuł krew ale już po rozmowie z ...

  • Nic nie pamiętam #228

    Lekarka zmitygowała się. W końcu miała przedstawić człowieka, który sprawił jej ból, a perorowała jak zakochana nastolatka po randce marzeń. - Trochę mnie poniosło ...

  • Nic nie pamiętam #194

    Po dwóch tygodniach Nadzieja mogła bez żadnych skrupułów powiedzieć, że pozory jednak mylą. Franeczko, kilkukrotnie pokazała jej, że jest osobą, która wie jak ...

  • Nic nie pamiętam #91

    O ile na początku rozmowy Stączek czuł się jak u siebie o tyle informacja o kluczu sprawiła, że wyszedł ze swojej strefy komfortu. - Wiedziałem, że to były za łatwo ...

  • Nic nie pamiętam #263

    W gospodzie znajdował się oprócz nich jeszcze starszy pan, być może nawet mieszkał gdzieś w pobliżu bo jego strój był przydomowy. Młody mężczyzna usiadł w głębi ...

  • Nic nie pamiętam #142

    - Tak to się przedstawia - zakończyła swoją relację Patrycja. - Jeśli nie pozwoli się obserwować to można powiedzieć, że dałam ciała. A zważywszy na fakt, że ...

  • Nic nie pamiętam #241

    ROZDZIAŁ 11 - Uwielbiam duże aglomeracje - Milena z zachwytem spoglądała na panoramę Poznania z ósmego piętra hotelu "Premium". - Urodziłam się po to by ...

  • Nic nie pamiętam #66

    Patrycja od dawna nie czuła takiej presji w swoim zawodzie, jakiego doświadczała w ostatnich kilku godzinach Stojąc w holu dzielnicowego posterunku policji nie przejmowała ...

  • Decyzje

    Zastanawia mnie czasem fakt, rozdzielania życia, przydział, czy jest to planowane, czy bardziej losowa sytuacja. To jest dla mnie ciekawe, dlaczego urodziłem się właśnie w ...

  • Nic nie pamiętam #138

    Komisarz skierował wzrok na ławkę. Stał tam laptop a obok na talerzu rozbebeszona plecionka i sok. - Sacharoza, skrobia, emulgatory. konserwanty. Jak na lekarza to mało ...

  • Nic nie pamiętam #281

    - Marudzisz moja droga - Milena machnęła ręką i podeszła do okna. - Popatrz tylko jakie tu są tereny, jaki klimat. A poza tym to ma być dom na wyskok na kilka dni po pracy ...

  • Nic nie pamiętam #256

    Pamięta dzień gdy stanęła na progu swego domu by oznajmić, że jest w ciąży. Rodzice Kazka podtrzymywali ją na duchu, obiecywali pomoc i to oni nakłonili by oznajmiła to ...