Fotki z mego telefonu #5

Fotki z mego telefonu #5No wreszcie...wreszcie doszedłem do tych plenerowych
...lubię te poza 4 ścianami, fotografie wśród pól,  
łąk, kniei, nad morzem, przy zachodzie słońca,  
jak zanurza się ta piłeczka w wodzie i znika....
Dobre są też takie w wąskich uliczkach u podnóża  
miasta, na wzniesieniu, robione z dachów
i parków.
ach!! się rozmarzyłem...
Pięknie wyglądasz w tym kwiatostanie
jak Nimfa, która oczekuje swego Adonisa  
polującego tuż, tuż....
no i zobaczyłem to ramie, obojczyk...
mniam, mniam..

milegodnia

opublikował opowiadanie w kategorii obyczajowe, użył 89 słów i 506 znaków, zaktualizował 21 gru 2020.

Dodaj komentarz