Fotki z mego telefonu #2

Fotki z mego telefonu #2Każdy chyba miał taki przypadek, że po cichutku podszedł
do śpiącej osoby i gdy jeszcze nie zdążył się poprzyglądać ta osoba  
.....otworzyła oczy.. ..
Są tacy ludzie, co nie zasną gdy jest włączony telewizor
bądź wyczuwają podczas snu, że się im przyglądamy....
Gdy spojrzałem na to odwrócone zdjęcie, to poczułem się jak  
podglądający a raczej złapany na tym procederze....
Tak, 17 sierpnia mogłoby tak wyglądać., zbyt gorąco
by usnąć choćby pod cieniusieńkim białym materiałem.  
Zasypiasz więc przy otwartym oknie z rozrzuconymi ramionami,  
chłonąc choćby minimalne podmuchy wiatru. Niestety, jest bezwietrznie.
..Zasypiasz...
Po północy, zaczyna szumieć, tak, to oczekiwana burza nadchodzi  
a poprzedza ją wiatr...
Wdziera się do pokoju bez pardonu wydyma firanę....dopadając i Ciebie.
Czujesz go na stopach , przesuwa się po łydce, udzie i
....otwierasz oczy gdy muska Ci podbródek
i nim przytomność umysłu wraca on żegna się tuż przy skroni ..

milegodnia

opublikował opowiadanie w kategorii obyczajowe, użył 170 słów i 1004 znaków.

Dodaj komentarz