Obyczajowe - str 56

  • Nim przyjdzie jutro # 3

    Następnego dnia wypadała sobota, Eli ulubiony dzień, który był właściwie dniem gospodarczym jak zwykła mówić o wczesnych godzinach swego odpoczywania przy pracy. Gdy ...

  • Nic nie pamiętam #196

    Po tej rozmowie w sali bilardowej relacje kobiet jeszcze bardziej się zintensyfikowały. No ale nie mogło być inaczej po takim wyznaniu Nadziei. Milena, która nie zwykła ...

  • Nic nie pamiętam #63

    Mimo tych pochwał ot pobratymcy, Filip nie był z siebie dumny. Wręcz odwrotnie, był świadom, że co jak co ale utrzymanie kontroli nad emocjami jest jego obowiązkiem. Nie ...

  • Nic nie pamiętam #242

    - Jestem tam na swoim - tłumaczyła Milena, gestykulując. - Jestem szanowaną w lokalnej społeczności. Znaną. Czyli taki cieplutki grajdołek. Nadzieja uśmiechnęła się bo ...

  • Nic nie pamiętam #113

    Patrycja otworzyła drzwi na salę będąc pewną, że dziewczyna leży w pozycji embrionalnej a na twarzy maluje się cierpienie. Ku jej zaskoczeniu pacjentka siedziała na ...

  • Nic nie pamiętam #171

    - Już nie przeszkadzam - jak przystało na oficera śledczego, Moduski wyciągnął prawidłowy wniosek. - Zobaczyłem jak się ma Lucek, mogę spokojnie odejść. - Czyżby pan ...

  • Nic nie pamiętam #220

    - Od początku jako zaawansowany gracz - kontynuowała Fejkiel. - służył fachowymi radami. - Domyślam się, że poprawiał ci ustawienie ciała - Moduski nie krył ...

  • Nic nie pamiętam #225

    Filip miał zamiar nawet skomentować postawę lekarki, ale stwierdził, że skoro zasygnalizował, że jest dobrym słuchaczem to posłucha tego love stores. - Wiem, że to brzmi ...

  • Nic nie pamiętam #141

    Chwila się przedłużała ale odpowiedzi ni jakiej od Fejkiel, nie usłyszał. Co gorsza, Moduski, zauważył zamglony wzrok. To było czymś nowym dla niego. Do tej pory ta ...

  • Nim przyjdzie jutro # 10

    Ela po powrocie do domu nie mogła powstrzymać się przed wyjęciem albumu ze zdjęciami, by, choć na moment nie powrócić do dawnych czasów. Obie panie na szpitalnych ...

  • Nic nie pamiętam #66

    Patrycja od dawna nie czuła takiej presji w swoim zawodzie, jakiego doświadczała w ostatnich kilku godzinach Stojąc w holu dzielnicowego posterunku policji nie przejmowała ...

  • Nic nie pamiętam #86

    Psycholog nie tylko był zdziwiony, że Fejklówna pojawiła się z pacjentką na spacerze. Ale kto wie czy nie bardziej tym, że była ubrana w jeansy i bluzę z kapturem. To ...

  • Nic nie pamiętam #150

    Takiego właśnie bodźca potrzebowała Patrycja by wyjść z dzisiejszej apatii. Gdy tylko psycholog przekazał jej wieści o pacjentce, zapewne dopamina osiągnęła prawidłowy ...

  • Nic nie pamiętam #130

    Nie minęły nawet dwie minuty gdy usłyszał sygnał powiadamiający o wiadomości testowej. - Ulica Dworska 16. Na zachód za salonem, Agata Meble - przeczytał. Rozbawiła go ...