Obyczajowe - str 53

  • Nic nie pamiętam #117

    Nadzieja wyciągnęła dłoń po aparat i przez chwilę trzymała go bez ruchu. Patrycja, choć ją korciło by go włączyć, czekała cierpliwie. Po chwili rozświetliła się ...

  • Nic nie pamiętam #249

    - Dziękuję. Po prostu to logiczne skoro mieszkasz obecnie w Ustroniu i wiem, że byłaś mężatką - odparła Nadzieja. - Powiedź lepiej, co z tym gościem z kina? Złamałaś ...

  • Nic nie pamiętam #288

    - Alek zerknął na posmutniałą twarz swej nowej koleżanki i chcąc poprawić jej nastrój, powiedział coś, co powinno choć na moment dodać otuchy. - Nie wiem jak ty ...

  • Nic nie pamiętam #76

    Modulski był już kwadrans po siedemnastej u niejakiego Romana Gacka, który mógł mu rozjaśnić nieco sytuację. Taksiarz pojawił się niedługo później. - Dzień dobry ...

  • Nic nie pamiętam #225

    Filip miał zamiar nawet skomentować postawę lekarki, ale stwierdził, że skoro zasygnalizował, że jest dobrym słuchaczem to posłucha tego love stores. - Wiem, że to brzmi ...

  • Zapach czasów minionych

    Wspomnienia przetrawionych przez czas pradawnych lat młodości najczęściej przychodzą w odwiedziny, gdy nie mam ich czym poczęstować. I do tego zjawiają się zawsze bez ...

  • Nic nie pamiętam #95

    - A i ty teraz chcesz wszystkie Konstantynowy zwiedzać? - zakpił komendant Niemczyk. - Czy ty się słyszysz, Moduski? Komisarz zrelacjonował, co wycisnął z Biszilera, który ...

  • Nic nie pamiętam #234

    Patrycja widząc, ze Moduski się nie odzywa była przekonana, że to potwierdza. - Rozumiem, że tylko z grzeczności nie zaprzeczasz? - Nie w tym rzecz - komisarz wreszcie ...

  • Nic nie pamiętam #54

    Nie wiadomo jak długo by tak Marian Drwięga rozmyślał, gdyby jego rozważań nie zakłóciło pukanie w drzwi. Beznamiętnie poprosił do środka. - Przepraszam, że ...

  • Nim przyjdzie jutro # 11

    Za oknem zapadał zmrok, który po tak pochmurnym dniu nie był wyczekiwany, jak choćby jeszcze wczoraj, gdy rozgrzany przez słońce organizm domagał się chłodnego dotyku ...

  • Nic nie pamiętam #167

    Rozmowa nie nabrała rozpędu, - że się tak wyrażę - gdy zadzwoniła Patrycja, oznajmiając, że będzie za kwadrans. Moduski, w tym momencie musiał przerwać swoje podchody ...

  • Nic nie pamiętam #243

    Nadzieja, prawdopodobnie, nigdy nie była w Poznaniu. Tego jednak z powodu utraty pamięci nie mogła być pewna. Dlatego przebywając w każdym nowym miejscu, robiła tak jak jej ...

  • Nic nie pamiętam #202

    - Jedziemy do Poznania. Taki tekst usłyszała Nadzieja, od schodzącej z piętra na parter, Mileny. - Jak to tak? - zapytała zdezorientowana. - Normalnie. Sama mówiłaś, że ...

  • Nic nie pamiętam #208

    Dwa dni później po osiemnastej, Patrycja, stojąc przed lustrem, zastanawiała się czy jeszcze kilka tygodni temu, zgodziłaby się na takie wyjście i to z nieznanym w gruncie ...