Nic nie pamiętam #184
Nadzieja dotarła do Kołobrzegu po czternastej. Wiedziała, że zostało jej osiem kilometrów, dlatego nie zważając na ciężką walizkę postanowiła pociągnąć ją te ...
Nadzieja dotarła do Kołobrzegu po czternastej. Wiedziała, że zostało jej osiem kilometrów, dlatego nie zważając na ciężką walizkę postanowiła pociągnąć ją te ...
ROZDZIAŁ 11 - Uwielbiam duże aglomeracje - Milena z zachwytem spoglądała na panoramę Poznania z ósmego piętra hotelu "Premium". - Urodziłam się po to by ...
- Proszę pana, dzwonię by pomóc udzielić informacji i co dostaję za to? - rozłożyła ręce. - Reprymendę. Dlaczego tak późno. No ja się nie dziwię, że ludzie nie ...
- Tak to się przedstawia - zakończyła swoją relację Patrycja. - Jeśli nie pozwoli się obserwować to można powiedzieć, że dałam ciała. A zważywszy na fakt, że ...
Dziewczyna próbowała wyperswadować mężczyźnie, że ona tu tylko podaje posiłki i w ogóle to kuchnia nie jest jej domeną. Gościu był jednak na tyle uparty co uroczy w ...
Ela po powrocie do domu nie mogła powstrzymać się przed wyjęciem albumu ze zdjęciami, by, choć na moment nie powrócić do dawnych czasów. Obie panie na szpitalnych ...
- Marudzisz moja droga - Milena machnęła ręką i podeszła do okna. - Popatrz tylko jakie tu są tereny, jaki klimat. A poza tym to ma być dom na wyskok na kilka dni po pracy ...
- W tym samym czasie rozpoczął studia - przedstawiła fakty lekarka. - Bywał więc tylko czasami w domu. Starał się unikać Teresy i liczył, że niczego nie powiedziała ...
O ile jeszcze wspólny obiad z nieznanym mężczyzną u Nadziei, nie wzbudził zaskoczenia. W końcu Milena dała się już poznać z niekonwencjonalnych decyzji. O tyle jej ...
- To ja już wychodzę - dodała Milena. - a ty się pośpiesz bo za jakieś pól godziny przyjedzie po ciebie Alek. Nadzieja otworzyła buzię ze zdziwienia i nim zdążyła ...
Przed wieloma laty stałem na dziedzińcu pewnego starego, zmurszałego budynku, który wielu nazywa "świątynią sztuki". Tak... Teatr Wielki. Wielki moloch ...
Milena, zawsze była kobietą niezależną i postępująca według nieszablonowych rozwiązań, Decyzja o powrocie w rodzinne strony była jednak czymś więcej niż zwykłą ...
Fejkiel, zrobiła dziubek i zmrużyła oczy. - Nie do końca bym się z twoją tezą zgodziła, ale z grzeczności nie zaprzeczę. - Mniejsza z tym - Moduski machnął ręką ...
Milena od rana wrocila do formy, po jej nostalgi nie został nawet cien. Ucieszylo to młodszą z kobiet bo mogła w spokoju udać się na zaplanowany spacer połączony z ...
- Od takiej to wiadomości rozpoczęłam ostatnią niedzielę września - mówiąc te słowa Patrycja przystanęła przed wejściem na swoje podwórko. - Może wejdziesz by ...