Obyczajowe - str 57

  • Nic nie pamiętam #186

    Nadzieja stanęła przed bramą wjazdowa na posesję, za którą stało kilka samochodów. Wcisnęła guzik a ta otworzyła się prawie natychmiast bez pytań o powód wizyty. Nim ...

  • Nic nie pamiętam #104

    Młoda kobieta obudziła się w lepszym nastroju. Nawet pomyślała nad nowym imieniem, które mogłaby przybrać tak na chwilę. Miała oczywiście dylemat z którym podzieliła ...

  • Nic nie pamiętam #220

    - Od początku jako zaawansowany gracz - kontynuowała Fejkiel. - służył fachowymi radami. - Domyślam się, że poprawiał ci ustawienie ciała - Moduski nie krył ...

  • Nic nie pamiętam #172

    Patrycja podniosła płaszcz z oparcia fotela i ruszyła do szafy. Za nim go odwiesiła wpatrywała się w wychodzącego z jej posesji Moduskiego. - Zrobiłam grzybową ...

  • Nic nie pamiętam #242

    - Jestem tam na swoim - tłumaczyła Milena, gestykulując. - Jestem szanowaną w lokalnej społeczności. Znaną. Czyli taki cieplutki grajdołek. Nadzieja uśmiechnęła się bo ...

  • Nic nie pamiętam #141

    Chwila się przedłużała ale odpowiedzi ni jakiej od Fejkiel, nie usłyszał. Co gorsza, Moduski, zauważył zamglony wzrok. To było czymś nowym dla niego. Do tej pory ta ...

  • Nic nie pamiętam #192

    Franeczko, zaprowadziła Nadzieje do pokoju, który znajdował się na końcu korytarza. Pod nim znajdowało się patio a za nim kilka rozłożystych drzew. Gdy dziewczyna ...

  • Nic nie pamiętam #237

    - Wysłał siostrzyczkę a sam zza firany oglądał jak wymachujesz rękoma? - podsumował ze szczyptą ironii, Moduski. - No mało bohaterska postawa. Patrycja pokiwała głowa ...

  • Nic nie pamiętam #204

    Lekarka przerwała upiększanie swych dłoni, przez myśl jej przeszło, że może rzeczywiście komisarz czegoś się dokopał. - Halo! Jest pan tam? - Tak, jestem - odezwał ...

  • Nic nie pamiętam #113

    Patrycja otworzyła drzwi na salę będąc pewną, że dziewczyna leży w pozycji embrionalnej a na twarzy maluje się cierpienie. Ku jej zaskoczeniu pacjentka siedziała na ...

  • Nic nie pamiętam #130

    Nie minęły nawet dwie minuty gdy usłyszał sygnał powiadamiający o wiadomości testowej. - Ulica Dworska 16. Na zachód za salonem, Agata Meble - przeczytał. Rozbawiła go ...

  • Nic nie pamiętam #150

    Takiego właśnie bodźca potrzebowała Patrycja by wyjść z dzisiejszej apatii. Gdy tylko psycholog przekazał jej wieści o pacjentce, zapewne dopamina osiągnęła prawidłowy ...

  • Nic nie pamiętam #171

    - Już nie przeszkadzam - jak przystało na oficera śledczego, Moduski wyciągnął prawidłowy wniosek. - Zobaczyłem jak się ma Lucek, mogę spokojnie odejść. - Czyżby pan ...