Obyczajowe - str 48

  • Nic nie pamiętam #116

    Gdy tylko zamknęły się drzwi za ostatnim pacjentem, lekarka szybciutko się spakowała by zabrać Nadzieję na spacer. Gdy tylko znalazły się pod rozłożystym dębem pod ...

  • Nic nie pamiętam #87

    Znaleźć Biszilera, którego zna połowa Kielc a druga woli go nie znać, nie graniczyło z cudem. Ba! To było wręcz proste. Ten około trzydziestki szatyn był postrachem na ...

  • Nic nie pamiętam #199

    - Rutyna potrafi zabić największą miłość - przerwała taksowanie przechodniów, Franeczko. - Jak dowodzi praktyka, po dwóch, trzech latach względnej sielanki, dopada nas i ...

  • Nic nie pamiętam #82

    To mogło oznaczać tylko jedno ta młoda kobieta miała się z kimś spotkać by to, co miała w reklamówce.... No właśnie, co? - Gdzie pan ją odwiózł? - Do ...

  • Nic nie pamiętam #57

    ROZDZIAŁ 4 Na pierwszym piętrze dzielnicowego posterunku policji, wśród sterty skoroszytów na biurku, zatopiony w kartkowaniu, siedział porucznik Moduski. Szukał nawet nie ...

  • Nic nie pamiętam #28

    Tata jak większość ludzi, która przejdzie na emeryturę, mając czas interesował się życiem innych. Dlatego Patrycja musiała wysłuchać relacji z tego zdarzenia ...

  • Nim przyjdzie jutro # 9

    Obie kobiety poczuły wewnętrzna radość, gdzieś w ich podświadomości tliła się nadzieja na przyjaźń, na to wszystko, co tak się dobrze zaczęło zazębiać, ale z ...

  • Nic nie pamiętam #149

    Marian Drwięga, nie mógł się przemóc by zagaić rozmowę z Patrycją, choć wygospodarował sobie kilka minut miedzy pacjentami. Trzeba też przyznać, że kobieta po ...

  • Nim przyjdzie jutro # 112

    Patrycja nie wierząc Moduskiemu musiała pozaglądać do swej podopiecznej czy aby rzeczywiście nie zostawił jej w opłakanym nastroju. Co prawda zarzekał się, że rozmowa ...

  • Nic nie pamiętam #206

    - Wstyd się przyznać, ale może być pani bliska prawdy - Moduski, cmoknął. - Łapię się na tym, ze rzeczywiście nawet w czasie wolnym analizuję prywatne wypowiedzi. - Nie ...

  • Nic nie pamiętam #180

    Minęły dwa dni od kiedy Nadzieja wyraziła zgodę na wyjazd. Był jakby progres w jej zachowaniu bo sama robiła zakupy i przed przyjazdem Patrycji, spacerowała po okolicy ...

  • Nic nie pamiętam #83

    Marian Drwięga po raz kolejny musiał wysłuchać utyskiwań żony na temat jej życiowej pomyłki, jakim według niej był ślub z nim. To też z ulgą przyjął poranek i ...

  • Nic nie pamiętam #48

    - No wreszcie nasza śpiąca królewna zechciała się obudzić - zaczął lekarz od drzwi nie bawiąc się w formalności związane z przedstawieniem się. Doszedł do młodej ...

  • Nic nie pamiętam #93

    Patrycja wyciągnęła telefon i nie bacząc na rozemocjonowaną Monikę, wyszła na zewnątrz szukając w kontaktach słowa komisarz. Przed wyjściem z posterunku Moduski ...