Nic nie pamiętam #72
Funkcjonariusz nie mógł nie przyznać racji Fejkiel. Przesłuchanie nawet wstępne musiało opierać się na faktach a te mogłyby spowodować przykre następstwa w psychice ...
Funkcjonariusz nie mógł nie przyznać racji Fejkiel. Przesłuchanie nawet wstępne musiało opierać się na faktach a te mogłyby spowodować przykre następstwa w psychice ...
Modulski był zaskoczony faktem, że to kobieta. Z opowieści odkomenderowanych do szpitala wiedział, że neurochirurg po pięćdziesiątce ją operował i sprawdza jej stan ...
- Muszę jeszcze ci napomknąć - dodała Patrycja, że ten wyjazd jest mi na rękę. Nadzieja odstawiła kubek i spuściła wzrok a lekarka poklepała ją po dłoni ze śmiechem ...
Limit szczęścia i nieszczęścia zawsze oscyluje wokół zera. Tak było i u Patrycji. Po zachwycie w siedemnastym roku życia dostała cios w przeponę. Siedziała w klasie gdy ...
- Wstyd się przyznać, ale może być pani bliska prawdy - Moduski, cmoknął. - Łapię się na tym, ze rzeczywiście nawet w czasie wolnym analizuję prywatne wypowiedzi. - Nie ...
To mogło oznaczać tylko jedno ta młoda kobieta miała się z kimś spotkać by to, co miała w reklamówce.... No właśnie, co? - Gdzie pan ją odwiózł? - Do ...
- To było w Ustroniu. Gdzie mieszkałaś, gdzieś w pobliżu twego pensjonatu? - Nadzieja, zasypała pytaniami Milenę Spokojnie, opanuj nerwy, moja droga - tonowała ją starsza ...
Znaleźć Biszilera, którego zna połowa Kielc a druga woli go nie znać, nie graniczyło z cudem. Ba! To było wręcz proste. Ten około trzydziestki szatyn był postrachem na ...
- Fejkiel, dostała esemesa od cioci, że Nadzieja dotarła. Chciała oczywiście porozmawiać chwilę ale wiedziała, że jak otrzymuje tylko wiadomość tekstową, to ta nie ma ...
- Wiesz, co? - Nadzieja, spojrzała z przerażeniem na Milenę. - To ja się chyba nie nadaję do małżeństwa. Franeczko, z rozbawieniem przyjęła to stanowcze oświadczenie ...
Moduski, nie miał zbyt wielkiego obycia z kobietami, dlatego nie przewidział, że Fejkiel, chciała mu przekazać głębszą myśl. Dopiero gdy ta wyprostowała się i ...
ROZDZIAŁ I 1 Południe Nowego Roku, to taka wyjątkowa pora, kiedy każdy z nas, budzi się jakby z letargu, po hucznie spędzonej uprzednio nocy. Większość nie pamięta ...
- A co ja miałam powiedzieć ? - Fejkiel, zapytała retorycznie. - Byłam w ciężkim szoku. Nie pamiętam jak wyszłam z jego domu. Wróciłam do siebie i nie wiedziałam, co ze ...
Minęły dwa dni od kiedy Nadzieja wyraziła zgodę na wyjazd. Był jakby progres w jej zachowaniu bo sama robiła zakupy i przed przyjazdem Patrycji, spacerowała po okolicy ...
Patrycja wyciągnęła telefon i nie bacząc na rozemocjonowaną Monikę, wyszła na zewnątrz szukając w kontaktach słowa komisarz. Przed wyjściem z posterunku Moduski ...