Obyczajowe - str 47

  • Nic nie pamiętam #132

    Mężczyzna był żywo zainteresowany tym, co też sprowadza Moduskiego do Fejklówny. - Z tego, co się orientuję to nie przyjmuje prywatnie. A jak na moje oko - z taksował ...

  • Nic nie pamiętam #84

    Wchodząc do "Bony", Moduski zauważył czerwoną diodę, która zapulsowała nad drzwiami. To spowodowało, że komisarz poczuł nadzieję. - Jak pan wie z mediów ...

  • Nic nie pamiętam #152

    Nim Patrycja zapukała do gabinetu dyrektor, Heleny Czech - Mieleckiej, ustabilizowała oddech. Poznała ją jako nastolatka, gdy ta odwiedzała Dobosz, swoją koleżankę ze ...

  • Rozrzucone wspomnienia po latach – odc.4

    IV. Ponownie o ośrodku Przebywał na oddziale zwanym internatem, może dlatego, że pobyt tam, przypominał trochę pobyt w internacie szkolnym, a nie szpital. Był tam personel ...

  • Nic nie pamiętam #128

    - Tak, wiem, że przepadacie tam za mą. Ale mimo wszystko proszę mi udzielić informacji o Nadziei. Czy dziewczyna robi jakieś postępy? Po drugiej stronie nastąpiła seria ...

  • Nic nie pamiętam #250

    - To było w Ustroniu. Gdzie mieszkałaś, gdzieś w pobliżu twego pensjonatu? - Nadzieja, zasypała pytaniami Milenę Spokojnie, opanuj nerwy, moja droga - tonowała ją starsza ...

  • Nic nie pamiętam #122

    - Zrób mi przyjemność i chodź ze mną - powiedział niespodziewanie Balecki. - Zapraszam cię do siebie. Filip, nigdy nie był zbyt towarzyski, zresztą zawsze wyznawał ...

  • Nic nie pamiętam #165

    Komisarz podszedł do klatki by wyjąć brązowe wieczko, które służyło jeszcze niedawno jako korek do słoika w którym były cukierki. Gdy nasypywał przysmak dla ptaszyny ...

  • Nic nie pamiętam #205

    Patrycja pożałowała swoich słów. Nie chciała bowiem przyznać się przed sama sobą, że tak, właśnie tak, jak powiedział Moduski, poczuła rozczarowanie. Oczywiście ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz.VIII

    8 Następnego dnia. Sierżant Kamil Wolff i starsza posterunkowa Dominika Kozak, jak zwykle patrolowali ulice miasta. - Dobrze znasz komendanta? - zapytała - No tak sobie, a o co ...

  • Nic nie pamiętam #58

    Porucznik chwytał się już każdej, nawet najdziwniejszej hipotezy. Ucieszył się z tego, że kelnerka tak szczegółowo opisała torebkę. Swoją drogą to ciekawe, że ...

  • Nic nie pamiętam #198

    Milena popatrzyła z uśmiechem politowania na młodą dziewczynę. Odłożyła przymierzany produkt i ujęła Nadzieję pod ramię. Odeszły kilka kroków i usiadły na ...

  • Nic nie pamiętam #210

    Restauracja " Pychotka", znajdowała się zaledwie czterysta metrów od domu Patrycji. Październik był tego roku wyjątkowo chłodny z tego powodu stolik w ogródku ...

  • Nic nie pamiętam #82

    To mogło oznaczać tylko jedno ta młoda kobieta miała się z kimś spotkać by to, co miała w reklamówce.... No właśnie, co? - Gdzie pan ją odwiózł? - Do ...