Chłopców najwyraźniej ten widok podniecał…
Marta poczuła się speszona, poprawiła dekolt…
Ale, wtem, widzi kątem oka, że chłopcy gapią się też na długie rozcięcie w jej sukience, porządnie odsłaniające nogę, powyżej połowy uda, widać nawet koronkowe zakończenie pończoch.
Zaczerwieniła się, szybko poprawiła kieckę i zakryła górę rozcięcia swoją torebką.
Jednak za późno. Chłopak siedzący za kierownicą dostrzegł jej zabiegi.
- Ale zgrabne nogi!
Marta speszyła się i cicho odpowiedziała:
- Dziękuję.
Kierowcy nie wystarczało zerkanie. Położył dłoń na jej kolanie.
- Co pan robi! - zaprotestowała i odsunęła jego rękę.
Dodaj komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.