@agnes1709 Po czym wnioskujesz, że się rzucam? Dlaczego sądzisz, że się denerwuję i drę ryja? Nie słyszysz mojej wypowiedzi, nie widzisz mojej twarzy. To prawda, można wyczytać emocje z pisemnej wypowiedzi, ale nie zawsze udaje się je wyczytać. W moim przypadku nie jestem zła, nie jestem zdenerwowana, nie mam na co się denerwować .
Ja Tobie wcale nie zabraniam mieć własnej opinii, to dobrze, że ją masz. To, że ktoś Twoją opinię podważa i nie zgadza się z Twoimi poglądami nie znaczy że od razu się rzuca z pyskiem. Publikując komentarz w internecie jest niemal pewnym, że ktoś go skomentuje, zaczynając tak zwaną "dyskusję".
Dlaczego cały czas próbujesz mi wcisnąć na siłę, że napisanie one shot'a bez kontynuacji jest jakieś niedozwolone? Dlaczego chcesz mi zabronić publikować opowiadanie, które nie będzie kontynuowane? Miej swoje zdanie, ale trzeba się pogodzić z tym, że są ludzie o innych poglądach. Nie ma potrzeby wciskać na siłę swojego zdania innym.
Wiem, że z tym ciastem, to była przenośnia, tylko, że źle dobrana. Tak jak mówiłam, zepsutego ciasta już nie dokończysz - a nawet jeśli, to będzie niejadalne. A takie opowiadanie możesz zostawić i wrócić do niego po czasie.
Naprawdę, nie rozumiem, po co się upierasz dalej i po co wciąż chcesz mi wpoić, że niby nie mogę tego publikować. Nie widzę sensu tej dyskusji, ona do niczego nie prowadzi. Obie się upieramy i stoimy przy swoim. Uszanujmy nasze poglądy i zakończmy dyskusje.
Również pozdrawiam, życzę miłego dnia (właściwie to wieczoru ). Melisę piję i będę piła, dziękuję za troskę :3!