No to tak zaczynając od początku.
Podczas szybkiego czytania serio denerwuje fakt szybkiej akcji i że bohater od razu wszystko umie, rozumie, w tym wypadku chyba nie ma przy okazji piątej klepki. Do tego dochodzi fakt powtarzania wyrazów(?) Może nie powtarzają się często, ale tak jak powiedziałem. Przy szybkim czytaniu to denerwuje. Ilość dialogów, niby fajnie że jest ich dużo ale to przerost formy nad treścią. Za dużo, dialogów więcej niż wstępu? Nie widzi mi się to, ale zobaczmy co jest dalej. Nie mam zamiaru tego skreślać po pierwszej części.