STARSZY ZNAJOMY 8

-O której kończysz? - zapytał -13.25 mało dzisiaj mam lekcji. -Jak się dobrze składa ja mam do 12.25 i zostaję na kółko godzine po lekcjach więc będę czekał tam gdzie zawsze. - powiedział z uśmiechem i poleciał na lekcję..

[MIŁOSZ]
Ehhh... kiedy się skończą te dodatkowe... chcę już się zobaczyć z księżniczką, zabrać ją gdzieś i w ogóle ale się zakochałem :o  
-Miłosz jakie jest rozwiązanie w zadaniu 10? - zapytałam pani Asia moja ulubiona nauczycielka (ok 32 lata, czarne włosy, ładne ciało)  
-eeee...
-Lepiej mi powiedź kim jest ta osoba o której tak myślisz, musiała ci dobrze w główce namięszać...
-o zadaniu tak myśle... - uśmiecham się do niej, jakbym chciał byłaby moja ale wolę moją księżniczkę
No nareszcie koniec, wchodze do szatni, odkładam książki i lecę przed budynek szkoły, znowu będzie się 10 minut przebierała...
Gdzie ona jest.. wyciągam telefon już 30 minut mineło a jej nie ma... O idzie!! Co się do cholery dzieję?? Pzebiegła obok mnie zapłakana biegne za nią łapie ją za nadgarstki.
-Zostaw mnie -krzyczy
-Aniu co się stało?  
-Kurwa rozumiesz zostaw mnie!! - wykrzyczała przez łzy
-Nie zostawie cie!! - krzykłem
Rzuciła się na mnie i przytuliła staliśmy tak dobre 15 minut..
-Powiesz mi co się stało?? - zapytałem  
-Nie tutaj...  
-To chodźmy tu do parku.
Idziemy rękę trzymam na jej tali siadam na ławce ona obok mnie i odrazu się przytula, wyciągam chusteczki podaje jej wyciera twarz lecz po chwili znowu jest zalana łzami.  
-Powiesz co się stało?? - zapytałem gładząc ją po włosach.
-Bo Ala... - zaczęła płakać.
-Co z Alą??
-Ona nie żyję...  
Bez słowa podniosłem Ania i usadziłem na sobie mocno przytuliłem, podniosłem jej głowę tak żeby patrzyła mi w oczy i odgarniając jej włosy z czoła mówie:
-Wszysyko będzie dobrze kochana...
Siedzimy tak już długo zbliża się 17...
-Idę do domu... - powiedziała
-Ej ej napewno nie sama !!  
Szłem z nią pod sam dom trzymając jej zimną dłoń...  

[ANNA]
Jak to się mogło stać, wszystko tylko nie Ala... ona szła rano z Karolem (jej chłopakiem) do szkoły i na pasach wjechało w nich auto z dużą prędkością, zgineli razem... Nieeeee...!!
-Dzięki idę paaa - powiedziałam odchodząc w strone drzwi domu
-Paa mała  
Wbiegam do domu po schodach do góry i siadam na fotelu.
-Kochanie co jest?? - zapytałam mam wchodząca do pokoju
-Ale nie żyję - wykrzyczałam
Znów muszę to wszystko jej opowiadać ile jeszcze.. Nawet nie pamiętam kiedy zasnełam..

[MIŁOSZ]
Iść po nią rano?? Nie ona na 100 % nie pójdzie do szkoły, ale mogę sprawdzić co u niej słychać... Idę do niej!!
Stoję pod drzwiami otwiera je kobieta tak strasznie podobna do Ani nie wiedziałem że mogą być aż tak podobne...
-Dzień dobry, jestem Miłosz kolega Ani.
-Dzień dobry, wiem kim jesteś Ania mi mówiła...
-Co u niej??
-Jest w bardzo złym stanie, załamała się....  
-Mogę po szkole do niej wpaść??
-Pewnie napewno dobrze jej to zrobi...
-Dobrze teraz muszę lecieć do szkoły. Do zobaczenia.  
-Cześć Miłosz....

CZTERY DNI PÓŹNIEJ....

[ANNA]
Dzisiaj pogrzeb muszę iść na niego... za jakieś 10 minut bedzie Miłosz mama dała mu auto żebyśmy nie musieli na nogach iść. Przez ostatni czas siedzieliśmy stale ze sobą... O już jest możemy iść. Wsiadam do samochodu, jedziemy...
-Jesteś pewna że chceszbtam iść?? - zapytal wysiadając z auta
-Muszę iść...
Siedzę nawet jedna łza nie chcę się wylać coś mnie powstrzymuje przed tym, poprostu nie da się.... przypominam sobie wspólne chwilę  
Już po wszystkim stoję przy grobie i patrzę jak zakopują trumne... nie poradzę sobie bez niej, nie dam rady była dla mnie wszystkim, WSZYSTKIM!!
-Ala kocham cię!! - wykrzyczałam i odrazu za mną znalazł się Miłosz przytulał mnie.
Odwracam się jeszcze mocniej go tule i płaczę.
-Aniu ona też cię kocha o napewno by nie chciała żebyś tak płakała, apewno jest szczęśliwa jest z nim w tym lepszym świecie..
Po tych słowach zmieniło się moje nastawienie do życia, stwierdziłam że nie straciłam Ali jest przy mnie duchem cały czas i mam zawsze Miłosza...

Mika

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 774 słów i 4194 znaków.

4 komentarze

 
  • Czicza

    Piękne opowiadanie- jak zawsze. ;))

    19 paź 2013

  • Mika

    O jejku kochane <3 dzięki wam chcę mi się pisać dalej :d

    18 paź 2013

  • agatka

    Cudne ;)

    18 paź 2013

  • sweetkicia

    Jaka miła niespodzianka wchodzę na strone sprawdzam Twój profil i jest! Uwielbiam to opowiadanie <3

    18 paź 2013