Od porwania do zakochania cz.17

Również usiadłam a on zaczął mówić:  
-Kiedy z Bilem mieliśmy po 10 lat nasi rodzice i 3letnia siostra Wika zginęli w wypadku samochodowym , długi czas nie mogłem się po tym pozbierać mimo tego, że cały czas się z nimi kłóciłem- z jego oczu poleciały łzy, przytuliłam się do niego bardzo mocno -każdej zasranej nocy śni mi się ten wypadek, uderzyli w drzewo nie całe 100m od domu przeze mnie, wybiegłem na ulice za zakrętem, nie widziałem samochodu a tata skręcił w bok, żeby we mnie nie wjechać.  To wszystko była moja wina, nie potrafię siebie tego wybaczyć, nigdy nie powiedziałem im jak bardzo ich kocham a teraz nie będę miał już okazji.- Dokończył a ja się rozpłakałam i powiedziałam:
-Przepraszam, nie potrzebnie pytałam.
-Nie przepraszaj, ułożyło mi gdy się wygadałem .-Powiedział głośno wzdychając
-Powinieneś pojechać na cmentarz i powiedzieć im jak bardzo ich kochasz.
-Ale to jest ponad 200km stąd a w dodatku nie byłem na cmentarzu od lat , bałem się,  że się rozkleje i nie dam rady żyć dalej.
-Teraz jest dobry moment, żeby pojechać,  żeby się wygadać.  Teraz gdy chcesz zmienić swoje życie. Jeśli chcesz pojadez tobą.
-Pojadę tam Jutro ale sam, wybacz chcę z nimi porozmawiać,  powiedzieć to czego nie zdążyłem.  
-Rozumiem, a teraz chodźmy spać,  czeka cię jutro długa droga musisz się wyspać.-  Tom kiwnął tylko głową na zgodę i się położyliśmy, tym razem w mojej sypialni. Wtuliłam się w niego i momentalnie usnęłam.  Miałam piękny sen , śniło mi się,  że stałam z Tomem na ślubnym kobiercu w długiej białej sukni i długim welonie, miałam wypukły brzuszek, byłam w ciąży.  Byli tam nawet  moi rodzice a ja nie mialam im nic zazłe. Był to najpiękniejszy dzień w moim życiu, jak z bajki. Obudziłam się bardzo wcześnie, Kaulitz jeszcze spał więc postanowiłam zrobić dla niego śniadanie zeszłam więc do kuchni i zaczęłam robić omlety . Gdy je skończyłam zaniosłam do sypialni i obudziłam chłopaka .
-Oj ty nie masz serca tak mi się dobrze spało, pierwszy raz od nie pamiętam kiedy.-Powiedział z oburzeniem a ja pokazałam mu tace z jedzeniem- To zmienia postać rzeczy,  chodź tu z tym. -dodał i zabrał się za konsumpcję śniadania. Gdy skończyliśmy odstawiłam tace na bok a Tom dał mi namiętnego buziaka
-Za co ?- zapytałam gdy się od siebie oderwaliśmy
-Za to pyszne śniadanie i za to, że jesteś.  Kocham cię.-  odpowiedział i pocałował mnie jeszcze raz, czułam się jakbym była w niebie. Uczucia nie do opisania na prawdę.  Po długiej walce na języki Tom ubrał się i pojechał na cmentcmentarz a ja postanowiłam ogarnąć trochę dom więc ubrałam się i zaczęłam działać. Rozkręciłam muzykę na ful i zaczęłam od salonu . W głośnikach leciała akurat moja ukochana piosenka Volvera więc zaczęłam śpiewać w sumie to wydzierać bo śpiewaniem to nie można było tego nazwać .
"Na przystani ktoś na gitarze gra  
letni romans co złączył serca dwa  
w pasjansie chwil król i dama kier..."*
W salonie poszło mi szybko, przeniosłam się więc do kuchni tu było już dużo gorzej.  


*Volver-Volveremos

Kolejna część za nami wybaczcie za błędy ale godzina robi swoje , mam nadzieje, że chociaż trochę wam się spodobało i muszę was powiadomić iż powoli zbliżamy się do końca ale nie martwce się na pewno będzie scena na którą na pewno wielu z was czeka....
A gdy skończymy kto wie może pojawi się jakieś nowe opowiadanie jeśli zwchcecie :) pozdrawiam :)

niezniszczalnaja

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 677 słów i 3574 znaków.

7 komentarzy

 
  • Użytkownik czarnyrafal

    Czekamy z wypiekami na twarzy Autorko <3

    31 sie 2015

  • Użytkownik niezniszczalnaja

    Haaaloo!! Jest tu ktoś kto chcę kolejną część!!! Haloo nie słyszę! !! Zacząć pisać?

    23 sie 2015

  • Użytkownik mysza

    @niezniszczalnaja Już dawno powinnaś :D

    23 sie 2015

  • Użytkownik Adzia

    Zastanawiam się co się dzieje z Przemkiem.

    23 sie 2015

  • Użytkownik niezniszczalnaja

    @Adzia. Spokojnie niedługo się pojawi... kurcze to miała być tajemnica ale jak zawsze musiałam się wygadać :/

    23 sie 2015

  • Użytkownik ~kckck

    Super, Tylko mi tu Brakuje Troche bardziej Agresji, Gdzie jest ten Johnatan ? :D

    23 sie 2015

  • Użytkownik mysza

    Jak to koniec? :( Pisz jak najdłużej :* Tylko brakuje mi tu trochę więcej romantyzmu. No ale wiesz jaka ja okropna jestem :D

    21 sie 2015

  • Użytkownik niezniszczalnaja

    @mysza w sumie już nie mam konkretnych pomysłów co jeszcze mogło by się przydarzyć naszym bohaterom :/ chyb, że ty masz jakieś pomysły w takim razie zachęcam do założenia konta i napisania mi ich w wiadomości prywatnej . Każdego innego czytelnika również zachęcam do pisania pomysłów w wiadomości prywatnej jeśli nie wykorzystam ich w tym opowiadaniu to w innym :) pozdrawiam .

    21 sie 2015

  • Użytkownik mysza

    @niezniszczalnaja Nie jestem dobra w pisaniu i wymyślaniu opowiadań, chociaż chciałabym coś napisać. Co do konta to może kiedyś :) Cóż, oby byli razem

    21 sie 2015

  • Użytkownik niezniszczalnaja

    @mysza Zachęcam do założenia na prawdę ja też się wahałam ale w końcu założyłam i teraz każdy komentarz sprawia mi radość i zachęca do pisania , to dzięki wam jest we mnie siła a gdy długo nie pisze bo nie mam czasu to robi mi się smutno, że aż tak was zaniedbuje ... Obiecuje, że będę twoją pierwszą i stałą czytelniczką :*

    21 sie 2015

  • Użytkownik mysza

    @niezniszczalnaja Kusisz, ale to nie dla mnie :)

    22 sie 2015

  • Użytkownik niezniszczalnaja

    @mysza lepiej spróbować i żałować, że się spróbowało niż nie spróbować i żałować że się nie spróbowało. Kto nie ryzykuje, szampana nie pije

    22 sie 2015

  • Użytkownik mysza

    @niezniszczalnaja Niby tak, ale wiem co pisze. Sama dla siebie pisać nie będę.

    22 sie 2015

  • Użytkownik Misiaa14

    Cudowneee no piszesz  świetnie ;3 *-*

    21 sie 2015