Dotyk Biesa 1/2
Przed wieloma laty stałem na dziedzińcu pewnego starego, zmurszałego budynku, który wielu nazywa "świątynią sztuki". Tak... Teatr Wielki. Wielki moloch ...
Przed wieloma laty stałem na dziedzińcu pewnego starego, zmurszałego budynku, który wielu nazywa "świątynią sztuki". Tak... Teatr Wielki. Wielki moloch ...
Graduation Niecały tydzień po szokującym zwycięstwie do tej pory nikomu nieznanego kierowcy starej Toyoty MR-2 nad wręcz samobójczym kierowcą szarego Porsche 944 okazał ...
Do takich wezwań udaje się zwykle patrol. I tak by było gdyby wczoraj Korona nie podejmowała w Kielcach ŁKS. To mecz podwyższonego ryzyka jak to nazwały mas media i tak ...
Komisarz zapukał w drzwi gabinetu szefa i po komendzie wszedł do środka. Za progiem pompatycznie strzelił obcasami ale nie zdążył się już przedstawić. - Siadaj, Moduski ...
ROZDZIAŁ 7 Moduski, trzeci dzień zostawał po godzinach w pracy. Przez sprawę z Nadzieją, zaniedbał kilka następnych spraw i musiał przysiąść. - Znowu zostajesz? ...
- To było w Ustroniu. Gdzie mieszkałaś, gdzieś w pobliżu twego pensjonatu? - Nadzieja, zasypała pytaniami Milenę Spokojnie, opanuj nerwy, moja droga - tonowała ją starsza ...
- Podziękowała mu pani za takie miłe słowa? - zgadywał oficer. Dziewczyna westchnęła. - To też, ale zaciekawił mnie i mimo, że to starszy gość, chciałam wejść w ...
- Wstyd się przyznać, ale może być pani bliska prawdy - Moduski, cmoknął. - Łapię się na tym, ze rzeczywiście nawet w czasie wolnym analizuję prywatne wypowiedzi. - Nie ...
Gdy wysiedli z auta i podeszli do pomalowanego na niebiesko ogrodzenia z desek, usłyszeli rozchodzący się po okolicy dźwięk dzwonu. - Południe - powiedział Alek, zerkając ...
Jest taka strona, nie będę podawał dokładnej nazwy, ale treści na niej zamieszczane mówią o walce z Islamizacją Europy. Ciągnięty przez ciekawość ludzkiej głupoty ...
Patrycja kupiła niebieskie jeansy z tłoczonymi różowymi kwiatami otoczonymi lamówką cekinów. Do tego top w paski zebry z falbankami na rękawach, marszczoną pod biustem, a ...
Trzech kolegów spotkało się po latach, by powspominać dawne czasy. - Starość ma swoje minusy, ale i plusy. Teraz wszyscy jesteśmy równi, jednakowo starzy, łysi i głusi ...
Zapach czarnej kawy. Uwielbiałam go. Przynosił mi natychmiastowe ukojenie, sprawiał, że czułam, jak żyłam. Był głęboki, słodko-gorzki. A smak? Gorzkość przełamana ...
Modulski był już kwadrans po siedemnastej u niejakiego Romana Gacka, który mógł mu rozjaśnić nieco sytuację. Taksiarz pojawił się niedługo później. - Dzień dobry ...