Nic nie pamiętam #202
- Jedziemy do Poznania. Taki tekst usłyszała Nadzieja, od schodzącej z piętra na parter, Mileny. - Jak to tak? - zapytała zdezorientowana. - Normalnie. Sama mówiłaś, że ...
- Jedziemy do Poznania. Taki tekst usłyszała Nadzieja, od schodzącej z piętra na parter, Mileny. - Jak to tak? - zapytała zdezorientowana. - Normalnie. Sama mówiłaś, że ...
11 W dniu, w którym Julia Lipiec miała dzień wolny, ominął ją wątpliwy zaszczyt spotkania z komendantem. Po raz kolejny komendant kazał przyjść do swojego pokoju młodym ...
Nie doczekał się odpowiedzi bowiem od zaplecza dało się słyszeć głośne kobiece narzekanie. - Co tu się u licha dzieje - pojawiła się na sali i zobaczywszy barmana ...
12 Gdy starszy aspirant Waldemar Poznański po pracy wdrapał się na ostatnie piętro kamienicy, przed drzwiami do swojego mieszkania zobaczył przykucniętą starszą ...
*** CZĘŚĆ 5/6 * Do końca dnia nie zamieniłam z Jagodą choćby słowa. Milcząco zjadłam kolację, umyłam się i równie cicho zanurzyłam w pościeli, naiwnie pragnąc ...
13 Tymczasem Dominika Kozak ukończyła kolejny dzień pracy. Pod komendę podjechał jej narzeczony Radek. Tego dnia była zmęczona, lecz widok Radka ożywił ją na chwilę ...
ROZDZIAŁ 8 Tym razem obeszło się bez komplikacji podczas rozmowy. Postronny obserwator mógłby nawet pomyśleć, że to para dobrych znajomych. Moduski, referował czego sie ...
ROZDZIAŁ 10 Kilka dni po wyjeździe Nadziei, tak jak Patrycja się spodziewała, zadzwonił Moduski. Kilkakrotnie próbowała zignorować jego połączenie ale po dwudziestej ...
*** CZĘŚĆ 6/6 * Mogłam sobie myśleć, co tylko chciałam, ale nieprzerywane niczym, czułe wylegiwanie się w objęciach ukochanego dziecka było jednym z najcudowniejszych ...
Był trzydziesty października. Aniela otworzyła drzwi szopki. Weszła do środka. Po prawo stały dwa rowery: srebrna damka i orzechowy jubilat. Na wprost stał stół, obok ...
W słoneczny dzień starsza posterunkowa Maryla Kowalik i aspirant sztabowy Marek Gamiński patrolowali obrzeza miasta. - Co się mi tak przyglądasz? Zapytała Maryla, czując ...
Nadzieja wyciągnęła dłoń po aparat i przez chwilę trzymała go bez ruchu. Patrycja, choć ją korciło by go włączyć, czekała cierpliwie. Po chwili rozświetliła się ...
Co uważniejsi czytelnicy zorientują się zapewne, że niniejsze opowiadanie pojawiło się na LOL24 w zeszłym roku, jednak ze pewnych względów musiało zostać usunięte ...
Patrycja wstała z ławki by przykucnąć między nogami Nadziei. - Kochana - zaczęła a następnie zbierała myśli jak najdelikatniej ująć w słowa własne przypuszczenia ...