A może by coś dalej, zaczyna być ciekawie.
A może by coś dalej, zaczyna być ciekawie.
Roman S, masz dużo racji. Sama widzę teraz tę niekonsekwencję, ale to było pierwsze opowiadanie publikowane tu w erotycznych. Wydawało mi się, że tak lepiej zachęci do czytania kolejnych części. To był błąd, ale myślę, że wybrnęłam. Teraz doceniam tutejszych wiernych czytelników! Nie mogę zareklamować tu swojego bloga, ale jeśli chcesz to prywatnie prześlę Ci link.
Świetne. Trochę mi końcówka nie pasuje na ten etap. Może jestem stara szkola, ale po elementy dominacji sięga się raczej w momencie nudy a nie pierwszych jakby fascynacji. Druga rzecz, trochę nieproporcjonalnie rozkladasz opis gry wstępnej w stosunku do samego aktu. Czy opowiadanie było już gdzieś publikowane? Mam niejasne wrażenie że gdzieś już czytałem fragmenty...
cd!!
Next szybko po prosze
Super
Az brak slow, swietnee!! Pisz szybko !