Nic nie pamiętam #74
Komisarz zapukał w drzwi gabinetu szefa i po komendzie wszedł do środka. Za progiem pompatycznie strzelił obcasami ale nie zdążył się już przedstawić. - Siadaj, Moduski ...
Komisarz zapukał w drzwi gabinetu szefa i po komendzie wszedł do środka. Za progiem pompatycznie strzelił obcasami ale nie zdążył się już przedstawić. - Siadaj, Moduski ...
Zapach czarnej kawy. Uwielbiałam go. Przynosił mi natychmiastowe ukojenie, sprawiał, że czułam, jak żyłam. Był głęboki, słodko-gorzki. A smak? Gorzkość przełamana ...
Modulski był już kwadrans po siedemnastej u niejakiego Romana Gacka, który mógł mu rozjaśnić nieco sytuację. Taksiarz pojawił się niedługo później. - Dzień dobry ...
Lekarkę tak rozbawiła ta sytuacja, że w przypływie dobrego samopoczucia po drodze zatrzymała aby kupić białe wino. Zajrzała dokładnie na pięć minut do taty i już ...
- Wiem, że podczas przesłuchań na komendzie nie chcesz by ci przeszkadzano. Ale jesteś w terenie, chłopie! Krajan przytrzymał Filipa za ramie gdy ten kierował się do ...
- Haniu, to ja, nie przeszkadzam? - Nawet tak nie mów - zripostowała terapeutka. - Dzwonisz od wielkiego dzwonu a wiesz, że lubię z tobą poplotkować No skarbie, co tam? Jak ...
Moduski już po chwili wiedział jakim typem kobiety jest Pani Danuta. Jako pedagog nabrała skrzywienia zawodowego i w domu czuła nadal niepohamowaną chęć rządzenia ...
Informacja ze szpitala diametralnie zmieniała sytuację. Miejsce upadku należało zabezpieczyć w razie najgorszego scenariusza. Właścicielka jakby czytała w myślach ...
- Czekałaś? Jak to mam rozumieć? Patrycja słysząc taką odpowiedź instynktownie wyprostowała się odsuwając od siebie salaterkę z sałatką jakby dostała wstrząsu ...
,, Śmierć innych istot żywych nie zmienia środowiska w istotny sposób, każde pokolenie ludzi natomiast pozostawia po sobie pomniki kultury, dzieła sztuki, środki produkcji ...
- Przypominam ci Haniu, że ja już nie jestem twoją pacjentką. - Dokładnie. Tylko jeśli swoich pacjentów traktuję jak dobrych znajomych chcąc dla nich jak najlepiej. To ...
Każdy mówi, że pamięta wyjątkowe chwile, do których – nie śmiem wątpić - należy poznanie bratniej duszy. To się utrwala, staje się czymś znamiennym, a mnie zabij, a ...
Tak, czasem przychodzi taki dzień, że wszystko, co dotychczas sobie ułożyliśmy zdaje się nie mieć racji bytu. Fejklównę dopadły właśnie takie wątpliwości. Na domiar ...
1 Renata Ślub Powoli podwórze przed hotelem w którym odbywała się uroczystość zaczyna zapełniać się gośćmi, którzy szepczą w małych grupach o tym, co zdaje się ...