Trzy odsłony Darii
(I) Dzień mogłem zaliczyć do udanych. Teraz, przed snem obejrzę sobie tylko jakiegoś pornosika na telefonie. Potem sobie ulżę w łazience i będę mógł spokojnie ...
(I) Dzień mogłem zaliczyć do udanych. Teraz, przed snem obejrzę sobie tylko jakiegoś pornosika na telefonie. Potem sobie ulżę w łazience i będę mógł spokojnie ...
Jacek patrzył jak dziewczyny przekazują między sobą jego spermę, jarało go to. Ania spojrzała głęboko w oczy Jackowi, otworzyła usta ukazując buzię pełną białego ...
Zatrzymaliśmysię przed klatką schodową. - Tu mieszkam - oznajmiła Izabella odwracając się twarzą do mnie - chciałabym ci jeszcze raz podziękować za miły wieczór ...
Okoliczności były bardzo sprzyjające. Był późny piątkowy wieczór. Wszyscy już spali, więc nic nie stało na przeszkodzie, aby sobie trochę ulżyć. Pikanterii dodawał ...
Doskonale pamiętam swój okres dojrzewania... Ten czas jest jednym z najpiękniejszych w życiu człowieka. Początek był bardzo gwałtowny, jak zresztą zawsze bywa z ...
Bardzo lubię tę małą knajpkę na rynku. Serwowano tam świetną macchiato, ciastka i lody. Czasami tam wpadałem, bo rozsmakowałem się w "muśniętej słońcem" ...
- Czasami mam wrażenie, że żyję w jakiejś iluzji. – mówię po krótkim namyśle leniwie sącząc czerwone wino. - Co masz na myśli? – pyta moja przyjaciółka, Sandra ...
No... To rozpocząłem edukację w drugiej klasie nowego liceum pełen emocji i nadziei , że wszystko będzie okej i ułoży się tak, jak sobie zaplanowałem. Aklimatyzowałem ...
Był wieczór. Ostatnia niedziela wakacji. Od jutra, 2 września, miałem rozpocząć nowy etap swojego życia. Nowe miejsce, nowi ludzie, nowa szkoła. Nowe miało być ...
Wg. pomysłu Historyczki. Otworzyłem drzwi mieszkania i przepuściłem Martę przed sobą. Weszliśmy do dużego pokoju szumnie nazywanego przeze mnie: salonem. - Ładnie ...
No... Odetchnąłem z wielką ulgą. Wyszło całkiem nieźle... Byłem bardzo zadowolony z ujęć, które udało nam się dziś zarejestrować w miejskim parku. Nam, bo ...
Jestem krakowiakiem. Od urodzenia mieszkam w starej zabytkowej kamienicy, która się mieści przy ulicy Floriańskiej 41. Mam trzydzieści pięć lat i brązowe oczy. Wzrostu mam ...
Miałem szczery zamiar usiąść po południu do pisania referatu. Już nawet miałem gotowy szkic tego, jak on będzie wyglądał. Przygotowałem sobie stanowisko pracy ...
Moje 40-te urodziny przyszło mi spędzić na obczyźnie. Konkretnie na ziemi włoskiej. Mój Wódz wysłał mnie na trzymiesięczny staż do rzymskiego oddziału firmy. Nie ...