Obyczajowe - str 5

  • Ciotka Katarzyna część 2

    I tak sobie teraz myślę, że musiał być to punkt zwrotny w całej tej historii. Od tego momentu wszystko poszło, jakby lawiną. A przynajmniej tak mi się wydaje... Jeszcze ...

  • Przyszywana siostra cz.II

    Sobota w rozkwicie. Po śniadaniu pojechaliśmy na zakupy, potem po parę drobiazgów Sonii. Obiad. I już zrobiło się ciemno jak to zwykle bywa w lutym. Wieczorem chciałem ...

  • Aiko– Impresja japońska

    Jestem wielkim entuzjastą japońskiej erotyki. Jest ona bardzo specyficzna i ma wyjątkowe cechy, Przede wszystkim koncentruje się i zagłębia się w szerokie spektrum ...

  • Nic nie pamiętam #295

    Tak jak się Nadzieja spodziewała , Franeczako nie miała wiele zastrzeżeń, raptem rzuciła pobieżnie wzrokiem na dom. Bardziej ją interesowała sytuacja miedzy Alkiem i ...

  • Magdalena 2

    Sobotnie, późne popołudnie. Siedzieliśmy w pokoju Magdy, a ja tłumaczyłem jej matematyczne zawiłości wielomianów. Typowy pokój nastolatki. Tapczan, biurko, na nim ...

  • Prawiczek i koleżanki 2

    Wojtek patrzył na siostrę i jej koleżanki. Ich piękne nagie ciała błyszczały od potu, różowe ogolone cipki były wyraźnie wilgotne. Nie mógł uwierzyć że przed ...

  • Biurowa suka

    Grzesiek miał 29 lat, kochająca dziewczynę, psa i mały domek po za miastem, jego życie było uporządkowane i mógł cieszyć się ze stabilizacji. Szybko jak się okazało ...

  • W necie

    Marcelina z Solca Kujawskiego Jestem nudziarą. Tak w zasadzie mogłabym przedstawić się wchodząc na imprezę. Czuję się czasem jak zegar z kukułką na ścianie, który ...

  • Chwila dla mego spokoju

    Co jest największym szczęściem na tej planecie? .... Każdy z Was na jednym oddechu wymieni, że bycie kochanym z wzajemnością. Panowie powiedzą, że dotyk skóry ...

  • Przyłapany przez matkę 25(25)

    Rozdział XXV. Zakończenie No więc ojca nie ma (zawody wędkarskie). Przypominam, co mi obiecywała, znaczy na co się w końcu zgodziła ze zrozumieniem, że trzeba to zrobić ...

  • Podziękowanie

    Witam wszystkich. Znowu jestem w czwartek lekarze mnie wybudzili. Jestem już w trochę lepszej formie, mam pewne luki w pamięci. Podobno to minie, po przebudzeniu nie poznałam ...

  • Bójka

    Delikatne promienie porannego słońca zwolna padały na lekko kołyszące się źdźbła ciemno zielonej trawy. Młode świerki, wysłańcy lasu chcącego zapanować nad łąką ...

  • I tak warto żyć

    Najważniejsze to by dzisiejszy dzień przeżyć. Nie, to nie pomyłka. W Nowy Rok jest popełnianych najwięcej samobójstw. Dlaczego? Tego nie wiem. Być może po okresie ...

  • Trochę dłuższe haiku dla panienek

    WRZEŚNIOWY WIECZÓR Podeszła do okna. Padał wieczorny deszcz. Było mokro i przyjemnie. Chyba dlatego, że nie było wiatru. Nie żałowała świeżo umytych szyb. O tej porze ...