Nic nie pamiętam #136
Wcisnęła guzik odblokowujący zamek przy bramce i uchyliła drzwi. Sama weszła do gościnnego i wyciągając nogi na posadce umościła swa fizjonomię na wezgłowiu ...
Wcisnęła guzik odblokowujący zamek przy bramce i uchyliła drzwi. Sama weszła do gościnnego i wyciągając nogi na posadce umościła swa fizjonomię na wezgłowiu ...
- Ja wiem, że jako lekarz ma pani prawo do zachowania tajemnicy lekarskiej - Filip podniósł dłonie. - Ok, respektuję to. Tylko, że ja mam przeczucie graniczące z ...
Pytanie z typu niewinnych wprowadziły lekki zamęt w głowie Nadziei. Nie tylko z powodu zmiany otoczenia ale przeszło jej przez głowę, ze może to nie tylko wycieczka ale po ...
Stączek siedział niewzruszony na tak jałowo przedstawione zarzuty. Dlatego Moduski przeszedł do ciekawszych wynurzeń - Napaść na kobietę, która leży w opłakanym stanie ...
Komisarz skierował wzrok na ławkę. Stał tam laptop a obok na talerzu rozbebeszona plecionka i sok. - Sacharoza, skrobia, emulgatory. konserwanty. Jak na lekarza to mało ...
Bisziler zastygł, jakby nagle odcięło mu prąd. Moduski wiedział, że musi zaryzykować i dodusić go do podłoża. - Widzisz sieroto, taki niby jesteś cwany a władowałeś ...
Fejkiel, nie usłyszała jednak odpowiedzi od Nadziei. Uprzedził ją męski głos. - Patrycja? Nie wierzę, to naprawdę ty. Wysoki szatyn wyraził swe zdziwienie, stojąc kilka ...
- Mamo! A jak zjemy to możemy iść na trampolinę? Po tym pytaniu przy sąsiednim stoliku rozgorzała sprzeczka dzieci z rodzicami, co przeszkadzało w normalnym prowadzeniu ...
Melancholio letnia! Nie odwiedzaj gdy finał Ligii Mistrzów. Przecież powiedział jutro będzie lepiej zaufaj mu. Nie będę samotna. Na komuniach tłumy w których nie będzie ...
No wreszcie...wreszcie doszedłem do tych plenerowych ...lubię te poza 4 ścianami, fotografie wśród pól, łąk, kniei, nad morzem, przy zachodzie słońca, jak zanurza się ...
Patrycja, też była w ciężkim szoku. Grzesiek Naumowicz, to była jej największa zmora w czasie nastoletniego dorastania. Każda z kobiet miała chyba podczas swej edukacji ...
ROZDZIAŁ 5 Psycholog gdy wszedł do swego gabinetu wypił duszkiem szklankę Celestynki. Ale nie wiele to pomogło. Podszedł do okna i wpatrywał się w spacerującą ...
To z pozoru niewinne spotkanie, i opowieść Patrycji, kim ów osobnik jest. Sprawiły, że Nadzieja zaczęła rozważać możliwość wyjazdu z Kielc. - Wiesz, co Pati? ...
- Muszę przyznać, pani doktor, że jestem pod wrażeniem. Zawartość lodówki zadowoliłaby największego malkontenta - skierował dłoń w jej kierunku z wyprostowanym ...