Obyczajowe - str 61

  • Nic nie pamiętam #227

    - Ani przez chwilę nie czułam względem mnie oczekiwań do wynurzeń - Patrycja, coraz intensywniej gestykulowała. - Wręcz przeciwnie, czasami aż prosiło się by dopytał ...

  • Powiedziałam dobranoc, mojemy życiu - 4 -

    Powiedziałam dobranoc, mojemu życiu - 4 - Napisać tak po prostu prawdę, że mam chwilowo dość, nie umiem znaleźć motywacji do wstawania, mycia zębów, wychodzenia z domu ...

  • Nic nie pamiętam #262

    Nadzieja, nie zdążyła jeszcze nacieszyć oko widokiem. który po sam horyzont prezentował swą potęgę gór. Gdy na szybie pojawiły się krople deszczu by już po chwili ...

  • Nic nie pamiętam #96

    Patrycja kilka razy głęboko odetchnęła nim weszła na salę. Pierwszy raz nie przywitała się radośnie i melodyjnie pozdrawiając rezydentkę. W ogóle zrezygnowała z tego ...

  • Nic nie pamiętam #142

    - Tak to się przedstawia - zakończyła swoją relację Patrycja. - Jeśli nie pozwoli się obserwować to można powiedzieć, że dałam ciała. A zważywszy na fakt, że ...

  • Nic nie pamiętam #184

    Nadzieja dotarła do Kołobrzegu po czternastej. Wiedziała, że zostało jej osiem kilometrów, dlatego nie zważając na ciężką walizkę postanowiła pociągnąć ją te ...

  • Z wyboru

    Nie tak sobie wyobrażałem to całe życie zawodowe, które zaczyna mnie przerastać. Na szczęście nie pogubiłem idei, wartości, wciąż wiem, co dobrem zwać powinienem ...

  • Nic nie pamiętam # 143

    Patrycja wyprostowała swą posturę i zaczęła już pewniejszym tonem. - Tak, dokładnie tak. Dlatego zostawiłam jej dzisiejsze popołudnie na przemyślenia. Nie chciałam jej ...

  • Nic nie pamiętam #229

    - Nigdy nie zapraszałam go do siebie - Patrycja uniosła ramiona. - Zresztą, nie zauważyłam by to mu przeszkadzało. Uznałam, że przyjął moją strategię i chce by to ...

  • Nic nie pamiętam #230

    - Dziś już po szkodzie to jestem tego pewna - rozłożyła dłonie. - Chociaż jakbym była jak ty, śledczym, a nie zauroczoną młodą kobietą. To zwróciłabym uwagę na ...

  • Ostatni z planety Carammi cz 31

    Hej, drogie lolki. Bardzo przepraszam, że zostawiłem opowiadnko nie dokończone. Oboje z Aurorą mieliśmy swojego rodzaju problemy. Postaram się w ciągu kilkunastu dni ...

  • Nic nie pamiętam #185

    Nie jest pewna czy zdołała przekonać małżeństwo, że to ze wzruszenia poleciały jej łzy. To chyba wiek sprawia, że widzimy wszystko od złej strony. Stąd ich ...

  • Nic nie pamiętam #97

    Paszko, po odjeździe Naczelnej Izby Lekarskiej, powrócił do swojej starej wersji. Czyli spokojnego i z dystansem traktującego swój zawód. Jak to zwykle bywa, więcej o tej ...