Obyczajowe - str 56

  • Nic nie pamiętam #292

    Po tym zachwycie, pan Hipolit Rusałko - jak się przedstawił - wprowadził do wnętrza kamienicy. - Tu proszę państwa był salon kawowy. Pan wojewoda odpoczywał wraz z żoną ...

  • Nic nie pamiętam #254

    - Nie będę zaprzeczać - dziewczyna wzruszyła ramionami, - Jak słucham twoich wspomnień, to tym bardziej czuję zazdrość. Nie zrozum mnie źle - Nadzieja położyła dłoń ...

  • Jedno Tak PROLOG

    Wystarczy powiedzieć to jedno tak by chcieć pójść o krok dalej w związku i być szczęśliwym dokońca. To słowo wiąże się z wieloma rzeczami na które się zgadzasz i w ...

  • Nic nie pamiętam #127

    Kolega po fachu nie krył irytacji, że Filip rozprawia o tym, co tyczy się ich pracy. - Człowieku, ja cię tu zaprosiłem byś przewietrzył swoją głowę od tych paragrafów ...

  • Nic nie pamiętam #79

    Patrycja niewiele spała poprzedniej nocy. Nie mogąc ustalić strategii jak pobudzić dziewczynie pamięć. Wiedziała jednak, że wszystkie te ciuchy jakie zakupiła będą ...

  • Nic nie pamiętam #163

    Nie małym zmartwieniem dla Nadziei, był brak odwagi by zmierzyć się z prozaizmem. Lekarka podejmowała każdego dnia próbę by zachęcić ją do wyjścia, choćby do ...

  • Nic nie pamiętam #212

    Moduski, nie miał zbyt wielkiego obycia z kobietami, dlatego nie przewidział, że Fejkiel, chciała mu przekazać głębszą myśl. Dopiero gdy ta wyprostowała się i ...

  • Nic nie pamiętam #80

    Rozmowa z nauczycielką była właśnie taką jaka się kojarzy uczniom. Dlatego funkcjonariusz przyjął z ulgą jej zakończenie gdy wszedł Gacek by dorzucić swoją wersję ...

  • Nic nie pamiętam #164

    Tak minęło kilka tygodni. Przez ten czas jedynie komisarz był jedynym gościem w domu Fejkiel. Pewnego dnia pojawił się nim Patrycja wróciła z pracy. - Przywiozłem pokarm ...

  • Nic nie pamiętam #255

    Milena, zawsze była kobietą niezależną i postępująca według nieszablonowych rozwiązań, Decyzja o powrocie w rodzinne strony była jednak czymś więcej niż zwykłą ...

  • Nic nie pamiętam #293

    - I co o tym sądzisz? - zapytała Nadzieja, gdy już siedzieli w aucie. Alek wzruszył ramionami. - Trudno mi powiedzieć, Ale po tym, co mówiła mi pani Milena, to szuka domu z ...

  • Nic nie pamiętam #165

    Komisarz podszedł do klatki by wyjąć brązowe wieczko, które służyło jeszcze niedawno jako korek do słoika w którym były cukierki. Gdy nasypywał przysmak dla ptaszyny ...

  • Nic nie pamiętam #256

    Pamięta dzień gdy stanęła na progu swego domu by oznajmić, że jest w ciąży. Rodzice Kazka podtrzymywali ją na duchu, obiecywali pomoc i to oni nakłonili by oznajmiła to ...

  • Nic nie pamiętam #81

    - Jak ja mogłabym usiedzieć w domu, kiedy moja nowa koleżanka ma wyjść pospacerować przy szpitalu. Młoda kobieta odstawiła talerz i przymrużyła oczy. - Pozwolą mi na ...