Hogwart: Wycieczka w góry cz. III (Sevmione)
-Ginny wyskoczę na chwilę do sklepu dobrze?-Hermiona posłała jej pytające spojrzenie i skierowała się ku drzwiom. -A właściwie to po co?Byliśmy na zakupach rano,a dziś ...
-Ginny wyskoczę na chwilę do sklepu dobrze?-Hermiona posłała jej pytające spojrzenie i skierowała się ku drzwiom. -A właściwie to po co?Byliśmy na zakupach rano,a dziś ...
Mężczyzna usłyszał krótki, lecz regularny stukot szpilek o marmurową posadzkę. Siedział nieruchomo na krześle odchylony do tyłu, zrelaksowany, w bezruchu z myślami ...
Zeszłej soboty po wielkiej awanturze zostałem w końcu przymuszony do zrobienia porządku w swoim pokoju. Rodzinka postawiła ultimatum, zrób porządek z książkami ...
"Nadzieja ta co miała nadejść szybko By mogła zmienić kolejne jutro Mieć ją jak na dłoni i móc nią kolorować świat By pomogła zwalczać przeciwności w nas ...
Ze specjalną dedykacją dla : pola26, majli, Słodka :), PoProstuOna, tom, LoveLoveLove, DemonicEagle, Lili, Miłość:-), Krolewna, milenka25 Misia16, kaay, Womanglob, Barbie ...
- Jestem Warą - on sobie ze mnie jaja robi?! - Czym? - Warą. Jest to odmiana wampira. - powiedział to jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie - Więcej nie mogę ci ...
-Nikodem. Mam do ciebie prośbę.-mówiłam nieśmiało. -Tak?- zapytał wyraźnie zaciekawiony. -Czy mógłbyś mnie zawieźć do mieszkania mojego brata? -Jasne, że tak! ...
*10 miesięcy później* - Misia! Musisz iść! Dziś jest koniec roku szkolnego. - upomniał ją Artur - Muszę?! Muszę to znowu przeżywać? Wszystko to wróciło! Wszystko! Ja ...
Jola: - Oświadczył mi się! - powiedziałam triumfalnie, patrząc na zaskoczone spojrzenia przyjaciółek. Położyłam dłoń na stoliku, a pierścionek, który jeszcze nie tak ...
James Zimowy wiatr przyjemnie otula moją twarz. Stoję przed starą trzy piętrową kamienicą, skanuje ją od góry do dołu i po chwili wchodzę do środka. Witam się z ...
Czas się spakować! Nie chcę mi się... W sumie chyba nie jest tego dużo. Szybko zleci czas. Co ja się oszukuję! Mam może ubrań mało, ale butów mam 4 pary! To bardzo ...
Był chłodny wieczór, gdy właśnie wracała z ogrodu Sakamakich. Podążając do pokoju nie zauważyła żadnego z swoich aktualnych lokatorów. Czyżby gdzieś wyszli ? ...
Chłopak zrzucił mnie na łóżko, a sam wyszedł z pokoju. -Poczekaj tu. - dodał i wyszedł. Rozejrzałam się po pomieszczeniu, ściany były pomalowane na granatowo, a meble ...
Nie wiem, jak mam się ubrać. Mimo, że dziewczyna podobno na nikogo nie patrzy, nie słucha i nie odzywa się jednak mam problem z tym. Chcę, aby mnie polubiła, ponieważ ...