Opowiadania - str 193

Czytaj autorskie teksty
  • Szkarłat na Śniegu || 2

    Odległość, jaka dzieli mnie od osady nie spowodowała, że moje cierpienie się zmniejszyło. Wręcz przeciwnie, nastały wyrzuty. Nie pochowałam ich, ale wierzę, że Wielki ...

  • Bezradność. #15

    Nadeszła wiosna. Dziś mam zdawać na prawo jazdy. Wstałam, ubrałam się i zeszłam na śniadanie. - Dzień dobry. - uśmiechnęłam się do mamy. - Dzień dobry, słońce. Jak ...

  • Zgniłe owoce

    -Obiad! - Zawołała mama tak by cały dom rodziny Mikkelsenów usłyszał. Echo tego okrzyku niosło się aż do pokoju małego Meeka, który właśnie zmachany wrócił z ...

  • BEZDOMNY SPOD MOSTU

    Młody mężczyzna snuł się po ulicach na pozór opuszczonego miasta. Mijając zabieganych przechodniów, rozmyślał nad swoim marnym istnieniem. Zastanawiał się nad życiem ...

  • ''Camp Boy'' ~ Rozdział 22

    Przeczytajcie notatkę pod rozdziałem, ważne rzeczy! ______________________________ Hope pov. Po woli otwierałam swoje zaspane oczy. Gdy chciałam się odwrócić na drugą ...

  • Ostatni kurs

    Siedziałem w tramwaju, rozglądając się przez okno. Usłyszeliśmy głośny warkot, po czym drzwi zamknęły się i mogliśmy ruszać. Tramwaj zaczął powoli toczyć się po ...

  • Mgła śmierci

    Brałem udział w maratonie rowerowym. Było nas ze dwadzieścia osób. Maraton nie polegał na pokazaniu swojej szybkości, ale na dobrej zabawie i miło spędzonym dniu. Do ...

  • Wykwintna restauracja

    Siedziałem w jednej z najlepszych restauracji w mieście, gdzie stolik trzeba było rezerwować z co najmniej dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Mimo to wszystkie miejsca były ...

  • Chef cz 1

    Jestem A, na pewno będziecie się zastanawiać kim jestem, ale o tym później opowiem, Wam o pewnej rodzinie.Matka i ojciec i dwoje dzieci układ idealny. Tak dla ludzi ...

  • Bogata dziewczyna cz 2

    Perspektywa Harrego Zaspałem przez Liama, z którym mieszkam miał mnie obudzić, ale zapomniał. Zaparkowałem na przypadkowym miejscu i leciałem na zabicie na te piętro ...

  • Zakazany Las- cz.1

    Ten dzień zapowiadał się jak to każdy piątek, weekendu początek. Wstałem rano, ubrałem się, zjadłem śniadanie i pojechałem rowerem do szkoły. Gdy chowałem swoje ...

  • Łowczyni z nad Jeziora "Epizod 4"

    Idąc u boku Wilka wciąż nie mogła uwierzyć w to co tak niedawno usłyszała. Ludzie chcieli ją zabić, ale dlaczego? Przecież nie zabiła nikogo niewinnego, czyżby ...