@nefer bardzo dziękuję za długi komentarz. Cieszę się, że akcja się rozwinęła i się podoba i dziękuję za zwrócenie mi uwagi na te szczegóły, na pewno będę teraz uważniej czytać rozdziały po napisaniu
rozdział. Potem jest już jednak znacznie lepiej, akcja nabiera dynamiki, a Amelia rozwija skrzydła. Pięknie ukazujesz jej egoizm, arogancję, pogardę dla innych. Wypadło to szczególnie dobrze w dialogach z Hannah (czyli w działaniu), może mniej potrzebne ciągłe wtręty monologu wewnętrznego. Ale i tak gratuluję kreacji wyrazistej bohaterki, palce lizać, że tak powiem. Zapowiada się ciekawie.
Język na ogół porawny, ale niedoszlifowany. To znaczy nie ma błędów gramatycznych, składniowych, interpunkcyjnych czy, broń Boże, ortograficznych. Do tego właściwy zapis didaskaliów w dialogach, to już wyższa szkoła poprawności.To olbrzymie plusy, jeśli spojrzy się na standardy większości tekstów na Lol. Twój czyta się na ogół gładko. A dlaczego niedopracowany? Otóż zbyt wiele czasownika "być". Chociażby w tym odcinku mamy całe akapity, w których króluje, pojawiając się dosłownie w każdym zdaniu. "Być" to słowo wytrych, pasujące na każdą okazję. I dlatego używamy go często w mowie potocznej, stąd w dialogach jeszcze ujdzie. Ale w narracji świadczy o pewnym ubóstwie języka, należy starać się zastępować ten "wytrych" innymi czasownikami, gdy tylko się da. Wymaga to niekiedy przebudowania konstrukcji zdania, ale warto poświęcić trochę czasu i zwrócić na to uwagę. Można też oszczędniej korzystać z zaimków, np. w zdaniu: "Wyjęłam z torby laptopa i położyłam go na stoliku, włączając go" mamy aż dwa "go" za dużo. "Wyjęłam z torby laptopa, położyłam na stoliku i uruchomilam." Sens dokładnie taki sam, ale stylistycznie wypada lepiej. Jak już wspomniałem, warto zadbać o takie szczegóły.
Pozdrawiam
@nefer bardzo dziękuję za długi komentarz. Cieszę się, że akcja się rozwinęła i się podoba i dziękuję za zwrócenie mi uwagi na te szczegóły, na pewno będę teraz uważniej czytać rozdziały po napisaniu
Już swędzi? Niech ją napalona Hanka w nocy zaatakuje, będzie ubaw. Albo lunatyczka i wlezie jej do wyra, będzie ubaw. Lub jej poda GHB i wykorzysta, będzie ubaw