Obyczajowe - str 23

  • Wyspa.

    „Jednak ta wyspa nie jest bezludna.” Przyklękając wśród gęstej, egzotycznej roślinności, poprawiła sznurowadła w traperach. Podniosła głowę, a widok sprawił, że ...

  • Mój biały koszmar

    Przyśnił mi się koszmar oto taki: śniło mi się, że padał śnieg. Padał, padał i padał. Sypał, sypał i zasypał wszystko na biało. Nie było prądu, a co za tym ...

  • W sercu Śnieżki (tom 3) - Rozdział 2

    W klubie jest głośno i tłoczno. Obie te rzeczy powinny zdjąć ciężar z moich barków, bo nienawidzę miejsc publicznych. Parę dni temu minął dopiero rok od mojego ...

  • panoptikum przemijania

    pragniemy czas rozciągnąć wiedząc że ziemia jest żarłoczna każemy językowi tkwić za zębami a jej czekać innych pozostawiamy na pożarcie ona zaś czyha nie pod a za ...

  • Kij w mrowisko ciąg dalszy

    "Owsiak robi wszystko dla dzieci, swoich dzieci! Ujawniamy kuriozalny zapis w statucie fundacji WOŚP Jerzy Owsiak na każdym kroku mówi, że wszystko co robi robi dla ...

  • Jak umiera przyjaciel?

    Jak umiera przyjaciel? Mój przyjaciel umarł w bólu i męczarniach. Bardzo to przeżyłam. Wszystko trwało zaledwie jedną noc i poranek, jednak w tamtym czasie wydawało się ...