Pęknięcia mojego serca - rozdział siódmy

- Przepraszam, ale co?
Tego samego wieczora Tiffany siedziała w moim pokoju, na krześle, ponieważ ja zajęłam miejsce na łóżku, które wcześniej okupował Nate i wytrzeszczała na mnie oczy.
- No co? – spytałam niewinnie.
- Trochę to dziwne – stwierdziła sceptycznie przyjaciółka.
- Co tu dziwnego? – postanowiłam udawać głupią. Oczywiście wiedziałam, że to szaleństwo. Postanowiłam się tylko dowiedzieć, jak to wygląda z boku.
- Hmm, pomyślmy. – Tiff zaczęła wyliczać na palcach. – Poznajesz chłopaka na weselu. Najpierw nawet na ciebie nie patrzy, po czym bierze cię do tańca. Całkiem spoko scenariusz, jednak przybiera dziwny obrót, kiedy facet zamiast zachować się normalnie i podać ci, no nie wiem, na przykład swoje imię znika bez pożegnania, dosłownie rozpływa się w powietrzu. Co dziwniejsze, znajduje cię w kinie w ciemnościach i całuje, co już powinno się wydać naprawdę dziwne postronnym obserwatorom. Jakby tego było mało, pojawia się w naszej szkole i dziwnym trafem zaczyna uczęszczać akurat do naszej klasy. Dalej, prosi cię o pomoc w matmie, chociaż, z tego co mówiłaś, doskonale ją rozumie… i zaprasza cię do kina, w którym Bóg wie, co znowu zrobi. Nie wydaje ci się to choć odrobinę dziwne?
- No, jeśli tak to przedstawiasz…
- Tak jest – sapnęła Tiff.
Rzuciłam jej pytające spojrzenie.
- Jeszcze niedawno piałaś, jaki to on jest przystojny i w ogóle, więc dlaczego teraz na mnie naskakujesz?
- Nie naskakuję – zaprzeczyła przyjaciółka. – Ale to jest dziwne.
- Ciągle to powtarzasz – stwierdziłam z przekąsem. – Ale jednak Nate ci się podoba.
- Wcale mi się nie podoba!
- Tak? Widzę jak na niego patrzysz.
- On nie jest twój – zauważyła Tiffany, a jej głos stał się lodowaty.
Roześmiałam się, co chyba nie było najlepszym pomysłem w obecnej sytuacji.
- Tiffany, czego ty właściwie ode mnie oczekujesz? Mam się z nim nie umawiać, bo ty twierdzisz, że jest dziwny?
- Sama nie wiesz, w co się pakujesz. Nawet go nie znasz.
- A jak mam go niby poznać, jeśli nie będę się z nim umawiać? – warknęłam. Ta rozmowa zaczynała mi już działać na nerwy. Tiffany też. O co jej właściwie chodziło? – Poza tym, to moje życie i będę się pakować, w co zechcę.
- Jak chcesz – burknęła przyjaciółka, gwałtownie wstała z krzesła i ruszyła do moich drzwi.
- Idziesz już? – zawołałam, bo wypadła jak bomba z mojego pokoju, więc wstałam i poszłam za nią.
- Poradzisz sobie – burknęła znowu, nawet na mnie nie patrząc. Założyła kurtkę i wyszła, zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć. Stałam w holu z rozdziawioną buzią i musiałam wyglądać idiotycznie. Za chwilę usłyszałam głos Petera:
- Ta dziewczyna to ma rozmach. Trzaśnięcie drzwiami usłyszałem aż w łazience. O co poszło?
Odwróciłam się i zobaczyłam, że ledwo powstrzymuje śmiech.
- Chyba o Nate’a. Mam wrażenie, że jest zazdrosna, bo zaprosił mnie jutro do kina.
Brat zagwizdał.
- Widzę, że sprawy się mają coraz lepiej. A w co się ubierzesz?
- Coś wymyślę – uśmiechnęłam się nieco smutno, bo zaczynało docierać do mnie, że chwilowo zostałam bez przyjaciółki. Powlokłam się do swojego pokoju, związałam włosy w wysoki kucyk, by nie przeszkadzały mi w nauce i wzięłam się za robienie zadań z matematyki, ale nie mogłam się skupić. Cały czas zastanawiałam się, czemu Tiffany tak się na mnie wściekła. Czyżby Nate aż tak się jej podobał, że nie chciała, by się ze mną spotykał?
Odrzuciłam książkę od siebie. Nawet mój zapał już lekko opadł. Przysunęłam do siebie laptopa i włączyłam Facebooka. Tiffany była niedostępna, za to zauważyłam zieloną kropkę przy nazwisku Nate’a. Mój palec zawisł nad klawiaturą. Pisać? Ale po co?
Strasznie mnie korciło, by się do niego odezwać, ale nie chciałam pisać czegokolwiek, żeby nie wyjść na idiotkę. Zastanowiłam się chwilę i stwierdziłam, że w sumie to nie umówiliśmy się na konkretną godzinę i film. To chyba będzie całkiem normalne pytanie?
Wzięłam głęboki oddech, wystukałam wiadomość i wysłałam.
Olivia: Cześć :) masz jakieś konkretne pomysły co do jutrzejszego filmu?
Niemal od razu odczytał i po chwili przyszła wiadomość.
Nate: Cześć :) może Ty coś zaproponuj?
Olivia: Nie chcę wybrać czegoś, co nie będzie Ci się podobać…
Nate: O mnie się nie martw :) Ty wybierasz film, ale ja stawiam popcorn.
Olivia: Hej, nie tak prędko! Mogę przecież zapłacić za siebie.
Nate: Wiem. Ale ja chcę to zrobić. Jestem randkowym dżentelmenem w każdym calu.
Rozśmieszył mnie, ale serce jednocześnie zaczęło mocniej mi bić, kiedy przeczytałam słowo „randkowym”.
Olivia: Aha! Czyli idziemy na randkę?
Nate: Oczywiście. To jaki film wybrałaś?
Na chwilę porzuciłam szukanie odpowiedniego filmu, ponieważ wstałam z krzesła i zaczęłam skakać i piszczeć. RANDKA! IDZIEMY NA RANDKĘ! Sam to powiedział! A chrzanić Tiffany. Nie odbierze mi tej radości. Lekko dysząc, usiadłam znowu na krześle i zaczęłam przeglądać repertuar kina, zastanawiając się, co będzie pasowało nam obojgu.
Olivia: Może być komedia?
Nate: Co tylko chcesz ;) o której?
Olivia: Grają ją o 19:30.
Nate: Pasuje. Przyjdę po Ciebie.
Olivia: :)
W rzeczywistości miałam na twarzy coś dużo większego, niż zwykły, lekki uśmiech. W ekranie laptopa dokładnie widziałam całe swoje uzębienie. O rany, szliśmy na RANDKĘ!
- Peter! Pomocy! Ciuchowa awaria! – krzyknęłam, pławiąc się w szczęściu i pobiegłam po brata. Już nie mogłam się doczekać jutra.


Zdaję sobie sprawę, że te rozdziały są dosyć krótkie, no ale tak je niestety napisałam, ech :/ potem chyba będą dłuższe :)

candy

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1057 słów i 5828 znaków.

8 komentarzy

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Misiaa14

    Boskie :)

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @Misiaa14 dziękuję <3

    24 sie 2016

  • Użytkownik Czarodziejka

    Mega <3

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @Czarodziejka dziękuję <3

    24 sie 2016

  • Użytkownik KAROLAS

    Candy wiesz że ja czekam  :D

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @KAROLAS wiem kochana :*

    24 sie 2016

  • Użytkownik Lolisss

    Cudowna <3 jeszcze ze 2 dziś <3

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @Lolisss no nie wiem xd

    24 sie 2016

  • Użytkownik Olaa

    Czekam na następny! :D

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @Olaa :)

    24 sie 2016

  • Użytkownik Ania13477

    Nice !!! :D :*

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @KontoUsunięte477 <3

    24 sie 2016

  • Użytkownik Xsara94

    Więcej !!!:P

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @Xsara94 :D

    24 sie 2016

  • Użytkownik Xsara94

    @candy dodaj coś jeszcze dziś koniecznie

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @Xsara94 dodam ;)

    24 sie 2016

  • Użytkownik Xsara94

    @candy to szybciutko :)

    24 sie 2016

  • Użytkownik kaay~

    Kieedy jest???:D

    24 sie 2016

  • Użytkownik candy

    @kaay~ w sensie next? xd

    24 sie 2016