Obyczajowe - str 57

  • Rozmowy na rehabilitacji

    Na niewielkiej sali rehabilitacyjnej ćwiczyła młoda dziewczyna pod okiem rehabilitantki, wykonywała jej polecenia. - I co tam w przedszkolu? - zapytała rehabilitantka. - A ...

  • Majka / ten pierwszy raz /

    Jestem zwykłym, przeciętnym nastolatkiem. Średni wzrost, średnia budowa ciała, przeciętna uroda, nie powalająca dziewczyn na kolana, ale też nie odstraszająca. Miałem ...

  • Morze Czerwone

    Ze wszystkich tematów tabu, ten fascynował mnie najbardziej. Od dłuższego czasu byłem niezwykle zakręcony na jego punkcie. Ta granica zawsze wydawała mi się być ...

  • Nic nie pamiętam #22

    ROZDZIAŁ 2 Patrycja Fejkiel zamieszkuje obrzeża Kielc. Gdy była nastolatką to ciągle narzekała na taką lokalizację, co powodowało komplikacje przy każdorazowym wyjściu ...

  • Nic nie pamiętam #53

    Wronkowska, jako doświadczona pielęgniarka kilkoma frazesami starała się podbudować dziewczynę. - Widziałaś, żeby kiedyś nawet najdrobniejsza rana zabliźniła się w ...

  • Nic nie pamiętam #90

    ROZDZIAŁ 5 Psycholog gdy wszedł do swego gabinetu wypił duszkiem szklankę Celestynki. Ale nie wiele to pomogło. Podszedł do okna i wpatrywał się w spacerującą ...

  • Nic nie pamiętam #178

    To z pozoru niewinne spotkanie, i opowieść Patrycji, kim ów osobnik jest. Sprawiły, że Nadzieja zaczęła rozważać możliwość wyjazdu z Kielc. - Wiesz, co Pati? ...

  • Jaś i Małgosia / kontynuacja bajki /

    Głośne pukanie do drzwi wyrwało Jasia z zamyślenia. - Proszę - odezwał się Do pokoju weszła Małgosia. Nie było to nic dziwnego, bo przecież mieszkali tutaj tylko we ...

  • Nadia

    To było miejsce w sam raz dla nas. Pensjonat był nieduży, położony na uboczu, zatopiony w zieleni, wydawał się być bardzo dyskretny, więc wszystkie atuty były po jego ...

  • Portret życia

    - 1 - - Nie zabieram wszystkiego– stwierdził, Janek. Otwartą dłonią klepnął drzwi którymi za chwilę powinien wyjść. Odwrócił się na moment chcąc zapewne sprawdzić ...

  • Nic nie pamiętam #139

    - Muszę przyznać, pani doktor, że jestem pod wrażeniem. Zawartość lodówki zadowoliłaby największego malkontenta - skierował dłoń w jej kierunku z wyprostowanym ...