Nic nie pamiętam #280
O ile jeszcze wspólny obiad z nieznanym mężczyzną u Nadziei, nie wzbudził zaskoczenia. W końcu Milena dała się już poznać z niekonwencjonalnych decyzji. O tyle jej ...
O ile jeszcze wspólny obiad z nieznanym mężczyzną u Nadziei, nie wzbudził zaskoczenia. W końcu Milena dała się już poznać z niekonwencjonalnych decyzji. O tyle jej ...
Dzień zaczął się wspaniale. Rodzinne śniadanie przy stole, wygłupy z córką, romantyczny uścisk z żoną, przez okno świeciło słońce, ukradkiem podpatrujące utopijne ...
Taki los... Tego dnia życie w sklepie toczyło się zwyczajnie. Jak to w sklepie w dzień handlowy. W pewnym momencie do sklepu wchodzi Pan, trochę wczorajszy. Marynarka wisi na ...
To stało się nagle i niespodziewanie. Po prostu. Zupełnie jakby rozpędzona ciężarówka grzmotnęła w nas stojących na chodniku. Niektórzy określają to mianem pioruna ...
,, Już w epoce kamienia istniały obok siebie grupy ludzi na różnych stopniach rozwoju i o różnym typie gospodarczo- kulturowym’’ ,, Pradzieje człowieka’’ Josef Wolf ...
W porywach wiał wiatr, gdy drogą przez wieś jechał chłop furmanką, Stary koń ciągnął stary wóz, przy chłopie leżał stary pies, a pogoda była pod psem, szaro, buro ...
Kobiety, które były świadkiem zdarzenia skupiły się bardziej na brutalności, jak to są źle traktowane o złych czasach jakie nadeszły. Z kolei od mężczyzn, porucznik ...
31 października 2020 roku. Nigdy nie byłam impulsywna, nie miałam w zwyczaju stawiania wszystkiego na jedną kartę, ba! Ja przez większość uważana byłam za taką, co ma ...
- Idealne rozwiązanie. Po pierwsze - Moduski, wyciągnął kciuk przed siebie. - Mało kobiet w dowodzie ma to niewątpliwie piękne imię, A więc raczej ciężko ci będzie je ...
ROZDZIAŁ 11 - Uwielbiam duże aglomeracje - Milena z zachwytem spoglądała na panoramę Poznania z ósmego piętra hotelu "Premium". - Urodziłam się po to by ...
- Marudzisz moja droga - Milena machnęła ręką i podeszła do okna. - Popatrz tylko jakie tu są tereny, jaki klimat. A poza tym to ma być dom na wyskok na kilka dni po pracy ...
Zapraszam do lektury rozdziału czwartego, jednego z najbardziej roznamiętnionych w całym opowiadaniu *** ROZDZIAŁ 4/9 * Rozejrzałam się niepewnie, ale podany adres był jak ...
Filip, co prawda wyładował swoją frustrację na Wiszni ale i tak nie czuł się na siłach by pertraktować. W dodatku oponentką miała być kobieta. To nie tak, że był ...
- Z tego, co zostało mi zakomunikowane - wyjaśniała dyrektor. - To pacjentka nie jest ubezwłasnowolniona. A co za tym idzie, może podejmować własne decyzje - dokończyła ...